Gra w reklamach z desperacji?
Święta wielkanocne spędzą w nowym domu w Wilanowie. Czy cena, którą za to zapłacą, nie okaże się zbyt wysoka?
Wprawdzie nie wszystkie z aż ośmiu sypialni nowej siedziby Kasi Cichopek (28 l.) i Marcina Hakiela (27 l.) są już urządzone, ale za to świetnie prezentują się salon, kuchnia i łazienki.
- Kasia bardzo się cieszy z przeprowadzki. Zawsze marzyła o domu, w którym w święta znajdzie się miejsce dla całej rodziny - mówi znajoma aktorki.
Pewnie więc na pierwszą Wielkanoc we własnym domu Kasia i Marcin zaproszą rodziców i brata aktorki. A jeszcze niedawno wydawało się, że małżonkowie będą musieli zrezygnować ze swojego marzenia i dom sprzedać.
Aktorka przestala być najlepiej opłacaną gwiazdą Polsatu. Szkoły tańca Marcina już nie przynoszą krociowych zysków. A miesięczna rata kredytu za dom to... aż około 15 tysięcy złotych. Co można zrobić, by nie zaprzepaścić marzeń?
Gdy się ma znane nazwisko i twarz, które można sprzedać, kasa jest na wyciągnięcie ręki. Gdzie? W reklamie! Kasia nie zawahała się zaryzykować swego wizerunku, namawiając ludzi do wysyłania w kontrowersyjnej loterii tzw. pustych SMS-ów.
Z wdziękiem, za ponad 100 tys. zł, pozbywała się łupieżu za pomocą rewelacyjnego szamponu. Pokazanie jej szczupłej sylwetki w tańcu z mężem warte było dla pewnej firmy pół miliona złotych, by uwiarygodnić działanie środka odchudzającego.
Kasia i Marcin szybko pojęli, jaka "sztuka" teraz się opłaca. Zwłaszcza gwiazdom, których czas już mija. Nagrodą będą niejedne święta we wspaniałym domu... Czy jednak nie ucierpi na tym aktorska kariera?
(mi)