Grażyna Kulczyk po śmierci męża szybko opuściła Polskę. Wielu zaskoczy, na co wydaje swoje miliardy
Grażyna Kulczyk (73l.) postanowiła wydawać swoje miliardy nie tylko w Polsce, ale również w Szwajcarii. To właśnie tam w Suschu zakupiła późnośredniowieczne budynki poklasztorne po to, aby urządzić w nich Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Od 2019 roku można podziwiać dzieła poruszające ważne tematy i problemy. Co dokładnie znajduje się w muzeum Grażyny Kulczyk? Sprawdziliśmy to.
Grażyna Kulczyk to polska prawniczka, przedsiębiorczyni i miliarderka, która kolekcjonuje dzieła sztuki. Nic więc dziwnego, że swoje miliardy postanowiła wydać na zjawiskowe Muzeum Sztuki Nowoczesnej i to w malowniczej Szwajcarii. Całość bardzo zaskakuje, dając wiele do myślenia.
Dojazd do muzeum Grażyny Kulczyk prowadzi przez przełęcz Fluela, nie ma tam żadnych dróg szybkiego ruchu. Zamiast tego trzeba przemierzyć kręte drogi górskie ze stromymi podjazdami i ostrymi zakrętami. Właśnie taką drogą dotrzemy do Susch. Co to za miejsce?
Susch jest małą wioską położoną w górach w Dolnej Engadynie w kantonie Gryzonia. Liczy ok. 200 mieszkańców, jednak po założeniu muzeum przez miliarderkę, miejsce to zaczęło przyciągać licznych turystów i miłośników sztuki.
Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Suschu znajduje się w byłym browarze. Łatwo można wywnioskować, że Grażyna Kulczyk ma słabość do tego typu miejsc, ponieważ to ona stworzyła także słynny Stary Browar w Poznaniu, który jakiś czas temu sprzedała za 290 milionów euro.
Na samym wejściu do Muzeum Sztuki Nowoczesnej Grażyny Kulczyk możemy podziwiać fotografie Emmy Kunz. Kobieta była uzdrowicielką, leczyła naturalnymi środkami i metodami. Ponadto rysowała wahadełkiem, ołówkiem i kredkami.
Idąc dalej poczujemy się jak w podziemnej grocie. Wnętrze zyskało dodatkowe miejsce, ponieważ dokonano wyburzeń w skalnym podłożu. Konstrukcja budynku nie została zmieniona ze względu na surowe prawo dotyczące ochrony zabytków w Szwajcarii.
Zaskakująca jest także duża dziura w grubym murze. Tuż za kamiennymi schodami widzimy pomieszczenie z przeszklonym dachem i instalacją "Schody" Moniki Sosnowskiej.
Jednym z najciekawszych punktów w muzeum Grażyny Kulczyk jest wystawa zdjęć aktorów odgrywających role nazistów pod tytułem "Realni Naziści" Piotra Uklańskiego. Jedna fotografia nie pasuje do całości, ponieważ znajduje się na niej przekreślone zdjęcie Hitlera.
W kolejnym przejściu możemy podziwiać inscenizacje " Wojny etnicze. Wielka martwa natura" Zofii Kulik, a jeszcze dalej odróżniający się od reszty "Cafe Bar" Pauliny Orłowskiej. Uwagę przyciągają obrazy Izabelli Gustowskiej "Sny w Czerni" wyrażające smutek i stratę.
W najstarszej części budynku znajduje się słup-instalacja o tytule "Teatr przemijania" Adriana Villara Rojasa. Wykonany jest z materiałów tj. skała, beton pomalowany na niebiesko, piaskowiec, zgniecione buty.
CZYTAJ TAKŻE:
"Pytanie na śniadanie": Potworne wieści nadeszły nad ranem. Anna Lewandowska nadała pilny komunikat
Eurowizja 2024: TVP podjęła decyzję. Wiadomo, jak wybiorą polskiego kandydata!
Jurek Owsiak i nowa gwiazda Woodstock 2024. Kto zagra na Pol'and'Rock Festival?