W minionym roku przypadła 40. rocznica ślubu Grażyny i Adama Torbickich. Pobrali się w 1981 roku, gdy prezenterka miała zaledwie 22 lata. Mąż jest od niej o 6 lat starszy. Chociaż ich zawodowe ścieżki w żadnym miejscu się nie przecinają, ich kariery rozkwitły w tym samym momencie.
Przełomowym rokiem dla obojga był 1985. Wtedy Torbicka zadebiutowała w TVP, prowadząc u boku Wojciecha Szaranowicza program „Sportowa niedziela”, a jej mąż w tym samym roku uzyskał stopień doktora.
Od tamtej pory stali się wybitnymi specjalistami z swoich dziedzinach. Torbicka, chociaż 6 lat temu odeszła z TVP, nadal jest uważana za osobę, która doda klasy każdej gali. Chociaż jest zasypywana propozycjami, na razie zdecydowała się tylko na prowadzenie autorskiego programu „Grażyna Torbicka zaprasza” w TVN Fabuła i cyklu „Kocham Cię, Kino” w Radiu Zet.
Okazjonalnie prowadzi również najbardziej prestiżowe imprezy, jak Camerimage, Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Fryderyka Chopina, czy festiwal filmowy „Dwa Brzegi”, którego jest dyrektorką artystyczną.
Mąż Grażyny Torbickiej doceniony na świecie
Adam Torbicki jest światowej sławy kardiologiem, regularnie zapraszanym na międzynarodowe sympozja naukowe i wykłady, a jego nazwisko znalazło się z bazie najwybitniejszych specjalistów z zakresu medycyny na świecie. Odkąd Torbicka rozstała się z TVP, coraz częściej towarzyszy mężowi w służbowych podróżach. Jak ujawnia w rozmowie z tygodnikiem „Świat i Ludzie” osoba z otoczenia pary:
Na razie Adam akceptuje tylko wykłady i krótkie wyjazdy. Chce jak najwięcej być na miejscu, poza pracą też. Zajmuje się zdrowiem członków swojej rodziny i mamy Grażyny, Krystyny Loski. To dla niego najważniejsze.
Prawdopodobnie profesor Torbicki da się jednak skusić klinice kardiologicznej Monzino w Mediolanie. Nie tylko dlatego, że wraz z żoną uwielbiają Włochy, lecz także ze względu na wspomnienia. To właśnie w klinice Monzino odbywał staż na rocznym stypendium naukowym. Jak wyznaje Grażyna Torbicka, wyjazd do Włoch pozwoli jej celebrować jednocześnie dwie miłości:
Mąż mąż jest wspaniałym człowiekiem. Jestem w nim wciąż zakochana. Kocham Włochy, kraj, ludzi, kuchnię. Zawsze chętnie tam wracam
Czyli sprawa chyba jest przesądzona…Torbickim zależy na tym, by wyjazd połączyć ze świętowaniem 40. rocznicy małżeństwa, co w zeszłym roku było niemożliwe ze względu na śmierć mamy Adama Torbickiego, przypadające 24 marca 63. urodziny prezenterki i, jeśli się da, zahaczyć jeszcze o festiwal filmowy w Cannes.
Zobacz też:
Chabior niedawno stracił przyjaciela. Teraz apeluje o pomoc
Demi Rose zachwyca kreacją, Wzrok przyciąga również krajobraz
***
