Grażyna Torbicka może liczyć na wielkie wsparcie!
Kiedy Grażyna Torbicka (56 l.) odeszła z TVP, pod znakiem zapytania stanęła przyszłość festiwalu filmowego, który stworzyła nad Wisłą i którego nazywana jest "matką".
"Do zobaczenia w sierpniu na festiwalu w Kazimierzu" - napisała Grażyna Torbicka, żegnając się z widzami TVP po 30 latach pracy.
Jednak pojawiły się obawy, czy Festiwal Filmu i Sztuki Dwa Brzegi przetrwa bez dotacji TVP. Telewizja Polska od początku, czyli od 2007 r. była współorganizatorem i patronem medialnym wydarzenia.
Teraz, gdy Grażyna Torbicka odeszła z Woronicza, przyszłość jej "artystycznego dziecka" stanęła pod znakiem zapytania. W tym trudnym czasie dziennikarkę wspierają mieszkańcy Kazimierza Dolnego.
- Nie wyobrażam sobie, by tego festiwalu w Kazimierzu zabrakło. Bardzo się cieszymy, że jest, bo mamy wtedy o wiele więcej gości i miasto w dni festiwalowe tętni życiem - mówi "Dobremu Tygodniowi" Anna Polak z Muzeum Nadwiślańskiego.
Właściciele słynnych kazimierzowskich galerii, restauracji i hotelików także stoją murem za Torbicką. A jej zespół pracuje pełną parą.
- Dopinamy szczegóły tegorocznego programu, pani Grażyna, nasza dyrektor artystyczna, będzie jeszcze w maju na festiwalu w Cannes wybierać filmy. Zawsze chcemy zaprezentować publiczności "gorące" tytuły - mówi rzecznik Festiwalu Dwa Brzegi Dawid Rydzek.
I zdradza, że choć telewizyjna Dwójka nie będzie patronować festiwalowi, to trwają już rozmowy z innymi stacjami telewizyjnymi. Dziennikarka na brak pracy nie może narzekać, tym bardziej, że ostatnio podpisała lukratywny kontrakt ze znaną światową firmą kosmetyczną.