Grażyna Wolszczak i Cezary Harasimowicz przeżyli chwile grozy!
Cezary Harasimowicz (58 l.) zatrudnił opiekunkę, która miała się zajmować jego matką. Kobieta okazała się przestępczynią!
Cezary Harasimowicz i Grażyna Wolszczak przeżyli ostatnio chwile grozy.
Wszystko przez kobietę, którą scenarzysta zatrudnił, by opiekowała się jego 94-letnią matką, Krystyną Królikiewicz-Harasimowicz.
Jak się bowiem okazało, była ona w przeszłości karana za znęcanie się nad seniorami i przywłaszczenie ich kosztowności.
Niestety, mamy Harasimowicza również nie oszczędzała.
Partner Grażyny Wolszczak ponoć nie może sobie darować, że naraził swoją matkę na niebezpieczeństwo.
O swoim dramacie kobieta opowiedziała w programie "Uwaga".
"Upadłam, a ona nie chciała mnie podnieść. Zaczęłam płakać.
Raptem złapała mnie za szyję, obcałowała i spytała, co jej zapiszę w testamencie i ile mam na koncie.
Nic nie mówiłam synowi, bo nie chciałam jej martwić" - cytuje jej słowa tygodnik "Na żywo".
Na szczęście w porę wyznała Cezaremu Harasimowiczowi, co się dzieje, a on od razu powiadomił policję.
"Cezary i jego partnerka liczą, że oszustka trafi do więzienia.
Szukają mamie nowej, uczciwej opiekunki" - czytamy w "Na żywo".