Greczynka uspokaja reportera TVN 24! "Nie strasz ludzi"
Coś czujemy, że to będzie nowy hit internetu!
Kryzys w Grecji jest z pewnością dla wielu stacji informacyjnych swoistym "wybawieniem".
W końcu zaczął się właśnie sezon ogórkowy.
Oczywiście sytuacja w tym kraju nie wygląda na zbyt wesołą i do pozazdroszczenia, ale polscy reporterzy zdają się tym bardziej emocjonować niż sami Grecy.
Do zabawnej sytuacji doszło podczas jednej z relacji reportera TVN 24 "Biznes i Świat", który w bardzo rozemocjonowany sposób opisywał, jak teraz wygląda codziennie życie Greków.
"To jest świat numer 1. Kolejka Greków, którzy czekają, żeby wypłacić pieniądze w banku lub bankomacie.
Nie wychodzi im, bo bankomat nie wypłaca. W tym bankomacie po prostu nie ma pieniędzy.
Jest godzina 11.30 i tutaj miał przyjechać ktoś, kto go obsługuje i wpłacić środki, ale go nie ma" - opowiada wyraźnie podekscytowany reporter.
Dalej opisuje zdezorientowanie Greków i ich coraz większą bezsilność.
Cały czas mocno gestykulując i podnosząc głos!
W pewnym momencie jego relację przerywa Greczynka, która być może nie mogła się już dłużej bezczynnie przyglądać się jego tak "dramatycznej relacji"!
"Wyluzuj. Wszystko jest w porządku. Uspokój się i nie strasz ludzi. Spokojniej" - poradziła kobieta podając mu butelkę zimnej wody na ostudzenie emocji.
Internauci szydzą, że aż dziw bierze, że nie relacjonował tego w kamizelce kuloodpornej...