Marta Grycan, wraz z córkami – Wiktorią, Weroniką i Gabrielą, były niegdyś stałymi bywalczyniami celebryckich imprez. Grycanki ochoczo pozowały do zdjęć w wyszukanych stylizacjach, o których rozpisywały się później tabloidy.
Z pewnością bez znacznego zaplecza finansowego ich udział w tego rodzaju przyjęciach nie byłby możliwy. Właśnie dlatego można stwierdzić, że to głównie pieniądze utorowały im drogę do popularności.
Grycanki podbiły polskie salony
Skąd wziął się fenomen Grycanek? "Polskie Kardashianki" zaczęły pojawiać się na celebryckich imprezach ponad 10 lat temu. Media szybko zainteresowały się paniami, które należały do rodziny Zbigniewa i Elżbiety Grycanów – twórców znanej w całej Polsce firmy działającej w branży lodziarskiej.
Marta Grycan i jej córki sukcesywnie budowały swoją popularność. Nie tylko bywały na imprezach pozując do zdjęć i udzielając wywiadów, ale również aktywnie udzielały się w mediach społecznościowych i pokazywały swoje luksusowe życie. Co ciekawe, Wiktorię Grycan można było zobaczyć na wybiegu podczas pokazu mody plus size. Z kolei Marta Grycan prowadziła w telewizji TLC program razem z Piotrem Gąsowskim.
Nagłe zniknięcie Grycanek ze świata show-biznesu
W okolicach 2015 roku Grycanki przestały pojawiać się na celebryckich imprezach. Wszystko wskazywało na to, że wycofały się ze świata show-biznesu. Krążyły słuchy, że powodem tej decyzji miał być Adam Grycan, mąż Marty, który zakazał swojej żonie i córkom lansowania się w mediach. Działalność Grycanek miała utrudniać mu kontakt z partnerami biznesowymi.
"Polskie Kardashianki" zniknęły z blasku fleszy i przestały udzielać się w mediach społecznościowych. Wielu fanów wciąż czeka na ich powrót. Czy nastąpi on w najbliższym czasie? Nie wiadomo. Jednak prawdopodobnie byłe celebrytki ułożyły już sobie życie i mogą nawet nie rozważać powrotu do show-biznesu.
