Grycanki powracają? Zostały przyłapane na zakupach przez paparazzich (ZDJĘCIA)

Zbigniew Grycan założył słynną cukierniczą firmę, którą rozwijał wraz z żoną i synem Adamem. Niestety senior rodu nie mógł sobie pozwolić na spokojną emeryturę - wyznał w jednym z wywiadów, że musi pracować, bo otrzymuje jedynie 3 tys. złotych.

Kiedy Marta Grycan postanowiła zrobić ze swojej rodziny polskich Kardashianów, senior zdecydowanie tupnął nogą i zagroził, że jeśli słynne trio Grycanek nadal będzie się lansować na salonach (a według niego ośmieszać jego nazwisko), to usunie je z testamentu. W decyzji o zniknięciu z mediów poparł go syn Adam. To jednak nie pomogło i ostatecznie Zbigniew Grycan postanowił rodzinny majątek przekazać córkom z drugiego związku. Zatem Adam z Martą i córkami dosłownie zostali wydziedziczeni, pomimo spełnienia woli seniora. A mówiono, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu...

Co dziś porabiają słynne Grycanki? Weronika Grycan  i Wiktoria zniknęły z mediów społecznościowych i prowadzą własne życie bez pomocy mamy. Obie pracują i nie chcą wracać na czołówki mediów. Najmłodsza z sióstr, Gabrysia, wciąż się uczy i też nie zamierza być celebrytką.

Okazuje się, że Martę i Gabrysię można spotkać w "normalnym" sklepie. Byłe celebrytki wybrały się na zakupy do centrum ogrodniczego.

Ich celem okazały się różowe i fioletowe kwiaty w doniczkach, które można powiesić na przykład na balkonie. Oprócz tego kupiły zioła w cynkowanej doniczce. Dosyć skromne zakupy obie panie zapakowały do zaparkowanego przed sklepem Mercedesa.

Nic się nie zmieniły?

Zobacz też:

Marta Grycan: Jak dziś żyje była celebrytka?
Smutny widok! Marta Grycan nie miała innego wyjścia. Co się stało ze słynnymi Grycankami?
Porażka Marty Grycan
Nie żyje australijski himalaista. Zginął po zdobyciu najwyższej góry świata