Grzegorz Krychowiak wygryzł z filmu Roberta Lewandowskiego
Już 29 maja premierę będzie miał film "Druga połowa", pierwsza polska produkcja, która pojawi się w kinach po przerwie spowodowanej lockdownem. W obrazie w zaskakującej roli zobaczymy Grzegorza Krychowiaka, dla którego będzie to aktorski debiut. Okazuje się jednak, że piłkarz musiał pokonać Lewego, by dostać rolę.
Informacja, że Grzegorz Krychowiak zagra w filmie, parę dni temu pochłonęła media w Polsce. W końcu zobaczyć jednego z najlepszych piłkarzy na wielkim ekranie to nie lada zaskoczenie. Dopiero teraz okazuje się, że droga do zdobycia angażu nie była taka łatwa. Krychowiak wygryzł z roli swojego kolegę z drużyny - Roberta Lewandowskiego. Jak to zrobił?
Sebastian Staszewski w rozmowie z portalem JastrząbPost wyjawił, jak piłkarz zdobył rolę. Okazało się, że producenci myśleli też o innych piłkarzach, jednak to Krychowiak sprostał ich oczekiwaniom. I ich nie zawiódł! Grzegorz odnalazł w sobie prawdziwy aktorski talent.
Jak pamiętamy, wyborem Krychowiaka zachwycał się także aktor Maciej Musiał.
Myślicie, że Grzegorza Krychowiaka czeka kariera aktorska?
Młoda lekarka Magda Biernat spotyka przypadkiem tajemniczego i przystojnego dziennikarza Mateusza Ostrowskiego. Zauroczona nowopoznanym mężczyzną nie wie, że nad rodzącym się uczuciem od początku wisi złe fatum. Sprawy komplikują się bardzo szybko - kiedy wychodzi na jaw, że Magda jest córką selekcjonera reprezentacji Polski Zbigniewa Biernata, z którym Mateusz od dawna jest w ostrym konflikcie