Grzegorz Turnau ogłosił ws. córki. Dopiero co zięć Kondrat potwierdził koniec, a tu takie wieści
Dopiero co media poruszyło wyznanie Marka Kondrata (73 l.), który na antenie TVP Info ogłosił, że podjął bardzo trudną decyzję i potwierdził, że to definitywny koniec jego aktorskiej kariery. We wspomnianym wywiadzie wspomniał też o młodszej o cztery dekady żonie i zmianach, które dzięki niej zaszły w jego życiu. Niespodziewanie w tym samym czasie wpis ws. Antoniny zamieścił też jej znany ojciec Grzegorz Turnau. Oto co miał do przekazania...
Marek Kondrat to bez wątpienia jeden z bardziej uznanych aktorów w Polsce. Od lat jednak niemal nie pojawia się w nowych produkcjach, choć jego twarz widzowie mogą oglądać niemal codziennie w reklamie jednego z banków.
Przez laty gwiazdor postanowił osiąść w Hiszpanii, gdzie planował spędzić emeryturę w otoczeniu winorośli. Na jego drodze stanęła jednak sporo młodsza Antonina Turnau, którą ostatecznie poślubił i doczekał się córki.
Jakiś czas temu Kondrat opowiedział w jednym z wywiadów, że życie na hiszpańskiej wsi zaczęło być zbyt uciążliwe, bo pociecha zaczęła dorastać i konieczne było zapewnienie jej odpowiedniej edukacji. Wożenie jej do placówki do sporo oddalonego od ich domu miasta zaczęło dawać się we znaki Kondratowi.
Wówczas zapadła decyzja, że wracają do Polski. W rozmowie Marek lamentował, że posiadłość trzeba będzie najpewniej sprzedać. W TVP Info wrócił do tego tematu:
"Kupiłem tam kiedyś ziemię, bo miałem odłożone na to pieniądze. Wyobrażałem sobie, że jak będę stary, to będę siedział w słońcu Hiszpanii i czekał na miłe chwile nicnierobienia, ale życie przyniosło mi zupełnie inne rozstrzygnięcia. Pojawiła się miłość, dziecko i ten dom przestał mieć swoje zastosowanie. Dziecko ma swoje potrzeby, musi się rozwijać i nie było czasu na to, żeby tam mieszkać. To wakacyjny dom, który de facto jest pusty, a wszyscy, którzy mają domy, wiedzą, że trzeba w nich mieszkać, żeby one żyły" - wyznał.
ZOBACZ TEŻ: Strasburger przekazał wieści ws. dziecka. Znienacka OFICJALNIE OGŁOSIŁ
Potem postanowił rozwiać wszelkie wątpliwości i potwierdził, że podjął odważną decyzję o definitywnym zakończeniu kariery aktorskiej.
"Straciłem emocję do tego zawodu i rozpocząłem zupełnie inną przygodę w swoim życiu, nauczywszy się, że właściwie nie ma takich przedziałów wiekowych, które by nie pozwalały człowiekowi coś zaczynać. (...) Myśmy jeszcze byli w takiej epoce, w której sztuka pełniła jakąś misję" - wyznał gorzko Kondrat.
W tym samym czasie jego młoda żona zaczęła prężnie rozwijać własną karierę, otwierając butik z ubraniami. Ostatnio na Instagramie Antonina Turnau ogłosiła uradowana:
"Warszawa, ale przedmieście jest krakowskie. A przy Krakowskim Przedmieściu Koncept Store, czyli nasz pierwszy warszawski adres, pod który bardzo serdecznie państwa zapraszamy" - przekazała oficjalnie Tosia.
"Jestem szczęściarzem mając takiego Tatę i taką Córkę" - ogłosił Grzegorz Turnau, dodając na Facebooku zdjęcie córki, która pozuje ze swoim dziadkiem.
Pod radosnym wpisem Turnaua pojawiło się mnóstwo komentarzy. W tym te nieco bardziej zgryźliwe:
"Zapomniał Pan o zięciu" - napisał jeden z "fanów".
Inni gratulowali pięknej rodziny:
"Panie Grzegorzu, serdeczne pozdrowienia. Piękna fotografia dwojga pięknych osób", "To prawda, piękni dwoje. P.Grzegorzu i Pan jako ojciec - cudowny", "Tata wygląda przesympatycznie, a córka piękna dziewczyna" - pisali internauci.
Zobacz też:
Była żona Marka Kondrata nagle zabrała głos ws. jego małżeństwa z Turnau. Latami milczała
Teściowa Marka Kondrata woli trzymać się w cieniu. Prawda wyszła przypadkiem
Marek Kondrat i Antonina Turnau: 38 lat różnicy? "Nie odczuwam upływu czasu"
