Gwiazda była molestowana seksualnie!
Słynna raperka Missy Elliott przeżyła w dzieciństwie wiele trudnych chwil. Popularna artystka postanowiła opowiedzieć otwarcie o swych koszmarach z przeszłości: biedzie i molestowaniu seksualnym.
Autorka hitu "Work It" udzieliła szczerego wywiadu na potrzeby dokumentu "Behind The Music", który w środę nadano w amerykańskiej telewizji. Gwiazda przyznała m.in., że była wykorzystywana seksualnie przez swego krewnego, a jej rodzina żyła na skraju ubóstwa.
"Pamiętam, że mieliśmy w domu myszy. Mój tata uderzał mnie w nocy gazeta, bo gdy spałam, biegały po moim ciele" - wyznała 40-letnia piosenkarka. "Tam, gdzie mieszkaliśmy, nie było bieżącej wody...Nie mieliśmy łazienki" - dodała Patricia Elliott, matka gwiazdy.
Bieda nie była jednak jedynym problemem, z którym przyszło się zmierzyć artystce, gdy była dzieckiem. Okazuje się, że w wieku ośmiu lat Missy Elliott padła ofiarą molestowania ze strony 16-letniego kuzyna.
"Chciał, abym codziennie przychodziła do niego po szkole. Zaczął zachowywać się wobec mnie nieodpowiednio, jednak ja, mając osiem lat nie zdawałam sobie z tego sprawy. Wiedziałam tylko, że coś było nie tak" - wyjaśniła gwiazda.
"Bycie ofiarą molestowania seksualnego... o tym się nigdy nie zapomina. Pamiętasz to tak, jakby się wydarzyło wczoraj" - dodała raperka. Elliot przyznała również, że takie zachowania ze strony kuzyna miały miejsce przez ponad rok, jednak wówczas gwiazda nie mówiła o tym nikomu.
W tym roku ma się ukazać siódmy studyjny album Missy Elliott zatytułowany "Block Party". Płyta ta miała mieć początkowo premierę już w 2007 roku, jednak była ona przekładana głównie za sprawą problemów zdrowotnych raperki.