Gwiazda "Czterech pancernych" rozbiła dwa małżeństwa. Skandal utrudnił jej karierę
Serialowa Lidka z "Czterech pancernych" zakochała się bez pamięci w koledze z teatru. Nie wiedziała, że jest żonaty. Przez skandal, jaki wybuchł, długo nie była angażowana do nowych ról. Jednak trwała przy swoim ukochanym do końca jego dni, nawet kiedy był bardzo chory.
Małgorzata Niemirska (74 l.) zadebiutowała rolą radiotelegrafistki Lidki Wiśniewskiej w serialu "Czterej pancerni i pies". Miała wówczas zaledwie 16 lat i podczas kręcenia filmu zdawała maturę, a potem przygotowywała się do egzaminów na studia aktorskie. Zawsze chciała pójść w ślady starszej o pięć lat siostry Ewy Wiśniewskiej. Jednak, żeby nie były kojarzone, Małgorzata postanowiła, że będzie posługiwać się pseudonimem artystycznym. Wybrała nazwisko panieńskie matki: Niemirska.
Długo nie przyjmowała nowych ról, bo wszystkie wcielenia były podobne do Lidki, a ona nie chciała zostać zaszufladkowana. Spełniała się w teatrze. Grała w Teatrze Dramatycznym i Studio. Poznała wówczas cenionego krakowskiego aktora Marka Walczewskiego. Podczas przygotowań do trzyodcinkowego spektaklu "Desperaci" między nią a Walczewskim wybuchła prawdziwa miłość. Walczewski oświadczył się jej i został przyjęty. Niemirska niestety nie wiedziała, że Walczewski jest żonaty z Anną Polony.
Wybuchł prawdziwy skandal. Niemirska też wówczas była zamężna. Jej mężem był aktor, Andrzej Makowiecki. Zarówno ona, jak i jej ukochany musieli wziąć rozwody.
Małgorzata Niemirska i Marek Walczewski wzięli ślub w 1974 roku. Ceremonia została utrzymana w tajemnicy. Parze towarzyszyli tylko świadkowie.
Aż do 2009 rok byli nierozłączni. Zawsze razem i w teatrze i w życiu. Niestety choroba i śmierć Walczewskiego zakończyła ich wspólne życie. U aktora zdiagnozowano Alzheimera już w latach 90. Kiedy zmarł, Niemirska poświęciła się aktorstwu.
Zobacz też:
Kasia Figura namówiła syna na przeprowadzkę
Doda wzięła rozwód, a niedługo później rozstała się z Maxem
Edyta Górniak została zapytana o to, czy Ziemia jest płaska. Odpowiedź zaskakuje
***
