Gwiazda "Dirty Dancing" w Polsce. Czas się dla niej zatrzymał. Wygląda zupełnie jak "Baby"
Do Polski zjechały się wczoraj hollywoodzkie gwiazdy i zorganizowały tu premierę swojego nowego filmu. Mowa o produkcji "Prawdziwy ból". Na czerwonym dywanie zjawiła się choćby słynna Baby z "Dirty Dancing". Choć od jej kultowej roli minęło 37 lat, prawie nic się nie zmieniła. Aż trudno uwierzyć, że ma 64 lata.
Choć zdarza się, że Hollywood przyjeżdża do naszego kraju, by nakręcić film, to raczej nie zdarza się, by był on listem miłosnym do Polski. Tak właśnie jednak o swoim dziele mówi Jesse Eisenberg, który to właśnie tutaj stworzył "Prawdziwy ból" i zorganizował jego premierę. Na uroczystym pokazie produkcji zorganizowanym 4 listopada w Warszawie nie zabrakło gwiazdorskiej obsady. Przybył choćby Kieran Culkin, doskonale znany z "Sukcesji", prywatnie brat odtwórcy głównej roli w kultowym filmie "Kevin sam w domu". Zjawiła się również Jennifer Grey, którą Polacy pokochali za główną rolę w "Dirty Dancing".
Gdy Jennifer Grey stanęła na czerwonym dywanie, aż trudno było uwierzyć, że od premiery "Dirty Dancing" minęło 37 lat, a ona sama skończyła w marcu 64 lata. Tak samo szczupła sylwetka, ta sama burza włosów i uśmiech od ucha do ucha. Od czasu, gdy zagrała Baby, przybyło jej tylko kilka zmarszczek. Aktorka pojawiła się w obcisłej sukience bez ramiączek, która podkreślała jej obłędną figurę, i wysokich szpilkami na platformie w czarnym kolorze.
Na pokazie nie zabrakło Jessego Eisenberga, odtwórcy głównej roli i stwórcy filmu. Hollywoodzki gwiazdor ma polskie korzenie. Jakby tego było mało, aktor ubiegał się o polskie obywatelstwo i niedawno mu je przyznano. Nic więc dziwnego, że nakręcił film, którego akcja rozgrywa się w Polsce. Na premierze nie zabrakło polskich gwiazd, takich jak Maja Ostaszewska, Grażyna Torbicka, Paweł Deląg czy Katarzyna Zielińska.
"Prawdziwy ból" był nagrywany w Stanach Zjednoczonych i w Polsce. Kiedy trwały zdjęcia w Polsce, aktorzy wywołali spore poruszenie, gdy znienacka wypatrzono ich w tłumie warszawskiego metr. Film ten to historia kuzynów Davida (Jesse Eisenberg) i Benji'ego (Kieran Culkin), którzy razem wybierają się do Polski, aby uczcić pamięć ukochanej babci. Podczas tej podróży, odkrywają nie tylko nieznane dotąd miejsca oraz fakty z historii ich rodziny, ale próbują też odbudować trudne i pełne napięć relacje.
ZOBACZ TEŻ:
Socha odkrywa metody gospodarowania budżetem. "Małe przyjemności są ważne"
Natalia Kukulska i Małgorzata Socha zaskakują wspólną wyprawą. Niebywałe, dokąd pojechały
Małgorzata Socha zabrania dzieciom jednego. "Na wszystko przyjdzie czas"