Gwiazda "Na Wspólnej" rezygnuje z relacji damsko-męskich. Teraz interesuje ją już tylko jedno
Gwiazda znana z serialu "Na Wspólnej", czyli Aleksandra Konieczna, postanowiła zabrać głos w sprawie zakończenia swojego związku. Niestety, relacja z dużo młodszym partnerem jest już jedynie przeszłością. Mówiąc o swoich przeżyciach, aktorka nie gryzła się w język... Zdecydowała się nawet na stanowczą deklarację.
Aleksandra Konieczna postanowiła zabrać głos w sprawie swojego zakończonego już związku. 59-latka była związana z dużo młodszym partnerem. Co ciekawe, po nim nie chce wchodzić w poważne relacje damsko-męskie.
"Rozstaliśmy się. Myślę, że on był moim ostatnim partnerem. (...) Być może do tej pory powinniśmy razem być, ale stało się inaczej. Tak się po prostu życie plecie. Zakładam, że tak, jak ma się pleść. Choć samotność jest trudna do konsumpcji" - powiedziała aktorka w rozmowie z Plejadą.
Aleksandry nie interesuje miłość, ale jest bardzo otwarta na relacje oparte na przyjaźni.
"Teraz pragnę przede wszystkim spokoju. Natomiast chciałabym się zaprzyjaźnić z jakimś mężczyzną. Oni inaczej patrzą na świat niż kobiety. Nasze punkty widzenia mogłyby się uzupełniać. Ale tych wszystkich damsko-męskich hec to już nie chcę. One burzą spokój i gmatwają w głowie" - wyznała gwiazda.
Ciekawe jest to, że jeszcze niedawno wszystko sugerowało, że Aleksandra jest bardzo szczęśliwa, a jej uczucie przetrwa mimo przeciwności.
"Nie mam poczucia, że mój partner jest ode mnie młodszy. Po prostu jest młody. A ponieważ ja też czuję się młoda, no to oboje jesteśmy - metaforycznie - ludźmi w trampkach" - opowiadała gwiazda "Na Wspólnej" podczas rozmowy z "Rewią".
Nawet poznanie zakochanych było niczym z romantycznego filmu.
"W naszym przypadku była to premiera filmu. Odważył się i podszedł. Bo mężczyzna, który zadaje się z aktorką, musi być odważny" - można było przeczytać w magazynie "Show".
Aktorka ma za sobą więcej miłosnych niepowodzeń, np. nieudane małżeństwo z reżyserem Andrzejem Majem. Z tego związku ma dorosłą córkę - Julię.
Jak Aleksandra Konieczna wspominała, w przeszłości wiele przeżyła i bardzo trudno było jej wyjść z tamtej relacji:
"To nie było łatwe małżeństwo. Rodziny, jako takiej nie było. Myśmy się dosyć szybko rozstali. Moja córka miała rok" - mówiła w rozmowie z TVN.
Czytaj też:
Plotka ws. Aleksandry Koniecznej niemal zniszczyła jej życie. "Pomóżcie"
Aleksandra Konieczna komentuje zachowanie Andrzeja Chyry. "Wstydzę się za ciebie"
