Gwiazda "Rodzinki.pl" narzeka na wysokie koszty. Stanęła przed trudnym wyzwaniem
Wiktoria Gąsiewska pochwaliła się w jednym z wywiadów zakupem nowego mieszkania. Choć gwiazda "Rodzinki.pl" jest jeszcze na etapie przygotowań, nie kryje ekscytacji zbliżającą się przeprowadzą. Jak się jednak okazuje, nie wszystko idzie idealnie. Aktorka przyznaje, że wysokie koszty zaskakują ją na każdym kroku.
Wiktoria Gąsiewska to dziś jedna z najbardziej rozpoznawalnych aktorek młodego pokolenia. Choć zdolna artystka miała okazję wystąpić w wielu głośnych produkcjach na małym i dużym ekranie, największą sławę przyniosła jej rola Agaty, dziewczyny Kuby, w serialu "Rodzinka.pl".
Z komediową serią, w której grała u boku m.in.: Małgorzaty Kożuchowskiej, Tomasza Karolaka i Julii Wieniawy, związana była do ostatniego odcinka, który został wyemitowany w 2020 roku.
W międzyczasie 24-latka dołączyła do obsady innych popularnych formatów, takich jak "Przyjaciółki", "Pierwsza miłość" i "Barwy szczęścia". Na fali sławy Gąsiewska wystąpiła także w jednej z edycji "Tańca z Gwiazdami".
Oprócz tego gwiazda ekranu jest także wyjątkowo aktywna w mediach społecznościowych. Bardzo chętnie pojawia się również na branżowych imprezach. Ostatnio swoją obecnością uświetniła modowy event, który odbył się pod hasłem "Moda na recykling".
Z tej okazji celebrytka udzieliła reporterce serwisu Jastrząb Post krótkiego wywiadu. Zdradziła w nim, że mierzy się właśnie z nie lada wyzwaniem. Jak wyznała, zajmuje się urządzaniem swojego nowego apartamentu. Nie ukrywa, że sprawia jej to wiele frajdy. Co ważne, aktorka dużą uwagę zwraca na ekologiczne aspekty całego przedsięwzięcia.
"Największą radość sprawia mi wybór tych wszystkich pięknych rzeczy, które ozdobią moje mieszkanie, chociaż nie chciałabym przepychu. Chciałabym, aby było minimalistycznie i aby były tam rzeczy, które rzeczywiście są mi potrzebne. Na pewno przenosząc się z domu rodzinnego do swojego mieszkania, posegreguję ciuchy. Zrobię selekcję, czego nie będę nosić, oddam ubrania innym, aby dostały drugie życie, a do siebie przeniosę tylko te, które rzeczywiście będę nosić" - dowiadujemy się z rozmowy.
Okazuje się, że aranżacja mieszkania to nie tylko same przyjemności. Gwiazda "Rodzinki.pl" nie ukrywa, że jest bardzo zaskoczona kosztami. Największą część jej budżetu pochłonęła... drewniana podłoga. Jednak nie miała zamiaru z niej rezygnować.
"Orientowałam się wcześniej, jak to wygląda na rynku. Nie są to tanie rzeczy. Ale żeby zrobić dobrą, drewnianą podłogę, trzeba wydać trochę pieniędzy. To nam się odpłaci w późniejszym użytkowaniu. Ci, co mają drogą podłogę wiedzą, a ci, co mają trochę tańszą, też wiedzą, że czasem droższe rzeczy bardziej się opłacają" - wyjaśnia 24-latka.
Choć w przeprowadzkę i aranżację wnętrz jest już zaangażowana od dawna jeszcze upłynie trochę czasu, zanim wszystko będzie dopięte na ostatni guzik.
"Ogromny trud sprawia mi znalezienie czasu na dopięcie wszystkich rzeczy (...) Moje mieszkanie jest właściwie skończone. Mam zrobione podłogi, ściany już są malowane. Małymi krokami idziemy do przodu i mam nadzieję, że pod koniec tego roku mam nadzieję, że już to mieszkanie będzie wykończone" - powiedziała reporterce Jastrząb Post.
Jak będzie wyglądać apartament Wiktorii Gąsiewskiej? Możemy się spodziewać, że po przeprowadzce gwiazda pochwali się efektami w mediach społecznościowych!
Zobacz też:
Gąsiewska o relacji z Sanah. Nikt wcześniej o tym nie wiedział
Wiktoria Gąsiewska i Adam Zdrójkowski zakochali się w sobie w pracy. Rozstanie przebiegło burzliwie
