Gwiazda serialu TVP w roli Łęckiej w nowej "Lalce"? Ma mocną konkurencję
Gratka dla fanów polskiego kina i filmowych adaptacji książek. Właśnie okazało się, że powieść Bolesława Prusa "Lalka" doczeka się kolejnej ekranizacji. Widzowie już zacierają ręce z radości, a duża część z nich zastanawia się nad kluczową kwestią, a mianowicie, która z aktorek zagra Izabelę Łęcką? Na giełdzie nazwisk pojawiły się trzy faworytki!
Filmowe adaptacje kultowych książek od lat cieszą się popularnością. Z biegiem czasu zainteresowanie produkcjami bazującymi na uwielbianych powieściach nie słabnie, wręcz przeciwnie, niedawno widzowie mogli podziwiać nową odsłonę "Chłopów" w reżyserii Doroty Kobieli-Welchman i Hugh Welchmana, a także "Znachora" - film ten bił rekordy popularności na platformach streamingowych.
Jak się teraz okazało, również "Lalka" doczeka się odświeżonej wersji, za którą będzie odpowiadać producent Radosław Drabik, znany m.in. z "Planety singli". Zdjęcie do filmu ruszą już w 2025 roku, a publiczność najbardziej interesuje się tym, która z aktorek zagra Izabelę Łęcką!
Kinowa adaptacja powieści Bolesława Prusa "Lalka" zaintrygowała widzów w 1968 roku. To właśnie wtedy premierę miało dzieło Wojciecha Hasa, które do dziś jest uwielbiane i ochoczo oglądane. Ponad 55 lat temu główne role zagrała Beata Tyszkiewicz i Mariusz Dmochowski. Kolejna wersja, tym razem serialowa, ukazała się już w 1977 roku i dała sławę Małgorzacie Braunek i Jerzemu Kamasowi.
Teraz za filmowe odświeżenie powieści Prusa zabrał się reżyser Maciej Kawalski, który nie ukrywa, że marzy mu się, aby nowa adaptacja książki była dla widza atrakcyjna, porywająca, a co najważniejsze, chwytała za serce.
"Książka Prusa powstała jako powieść popularna, dla ludzi, a jednak przetrwała próbę czasu i od ponad 135 lat porywa zarówno szerokiego odbiorcę jak literaturoznawców i powieściopisarzy. I taki też marzy mi się film - atrakcyjny, dla ludzi, porywający, chwytający za serce. Film, do którego chce się wracać" - powiedział w wywiadzie dla portalu "Filmweb".
Nie da się ukryć, że wieści o kolejnej "Lalce" wywołały niemałe zainteresowanie. Fani już obstawiają, kto powinien pojawić się w obsadzie, a serwis "Plotek" dotarł do pierwszych przecieków z giełdy nazwisk.
Jak czytamy na portalu, o główną rolę kobiecą ma szansę powalczyć Michalina Łabacz, znana z "Wesela" Wojciecha Smarzowskiego, Sandra Drzymalska, którą widzowie kojarzą z serialu TVP "Stulecie Winnych", czy Sonia Mietielica - filmowa Hanka Borynowa.
"Te aktorki są bardzo utalentowane, mają ciekawy dorobek i świetnie sprawdzają się w kostiumie, ale trzeba rozważyć wiele wariantów i przyjrzeć się też innym. I przede wszystkim wybrać filmowego Wokulskiego i sprawdzić, która z aktorek ma z nim przed kamerą największą chemię. To pod niego będzie wybierana Izabela, ale te panie pojawiają się już od pierwszych rozmów" - powiedział informator "Plotka".
Którą z aktorek widzicie w roli łamaczki serca Wokulskiego?
Przeczytajcie również:
Odeszła z "M jak miłość". Od lat żona uwikłanego w skandal Morawskiego nie stanęła przed kamerą