Gwiazda TVN-u karierę zaczęła od "Wiadomości" TVP. Poznała tam swoją miłość życia

Katarzyna Kolenda-Zaleska w 2003 roku dołączyła do ekipy "Faktów" TVN-u. Tam relacjonuje najważniejsze wydarzenia polityczne, zajmuje się również tematami związanymi z Kościołem. Poza pracą w programach informacyjnych realizował też filmy dokumentalne. Jest laureatką wielu branżowych nagród. Nie wszyscy wiedzą jednak, gdzie Katarzyna zaczynała swoją karierę, nim trafiła do TVN.

Nie wszyscy wiedzą, że Kolenda-Zaleska poznała swojego męża, Grzegorza Zaleskiego, w trakcie pracy w TVP.

Zanim Kolenda-Zaleska stała się rozpoznawalną postacią w polskich mediach, studiowała filologię polską na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Następnie rozpoczęła swoją karierę dziennikarską, pisząc dla "Gazety Krakowskiej" i "Czasu Krakowskiego". Od początku czuła jednak pociąg do telewizji.

Przełomowym momentem w jej karierze było rozpoczęcie pracy w "Wiadomościach" TVP w 1993 roku. Tam Kolenda-Zaleska relacjonowała wydarzenia z parlamentu oraz pielgrzymki Jana Pawła II. To właśnie w TVP spotkała Grzegorza Zaleskiego, który pracował tam jako montażysta. Ich relacja rozwinęła się od od stricte zawodowej znajomości, przez przyjaźń, aż do miłości, która zaowocowała ślubem i narodzinami córki.

Dziś córka Anna jest już dorosła i pracuje jako prawniczka. Kolenda-Zaleska wspomina, że córka zawsze miała własne zdanie i trudno było ją namówić do jego zmiany.

"Kiedy była dzieckiem, próbowaliśmy ją namówić do jedzenia truskawek. Ona ich nie lubiła i nikt nie wiedział dlaczego. Czuła niczym nieuzasadnioną wrogość do nich. Miała wtedy może trzy, może cztery lata. Pamiętam, że kupiłam jej statek i powiedziałam: ,'jak zjesz truskawki, to ci go dam'. Niepedagogiczne, ale wierzyłam, że zadziała. Nie odniosło skutku" - wspominała dziennikarka w rozmowie z "Galą".

W czerwcu 2023 roku wokół Anny Kolenda-Zalewskiej i jej matki zawrzało, a to z powodu wziętego przez dziewczynę ślubu. Dziennikarka TVN-u złożyła młodym bardzo ekscentryczne życzenia, którymi wywołała gorącą burzę w sieci. Mimo to relacje między kobietami pozostają wyjątkowo dobre.

Pomimo intensywnej pracy zawodowej, Katarzyna Kolenda-Zaleska zawsze znajduje czas na życie rodzinne. Jak podała swego czasu w rozmowie z Pomponikiem, dziennikarka i jej córka mają zwyczaj organizowania wspólnych wieczorów, podczas których oglądają filmy i seriale. Kolacje stanowią ważny element rodzinnego życia, będąc czasem na wspólne rozmowy i dzielenie się doświadczeniami.

Anna Zaleska, córka Katarzyny, choć miała możliwość studiowania za granicą, wybrała prawo na Uniwersytecie Warszawskim. Gdy jakiś czas temu wyszła za mąż, jej matka podzieliła się tą radosną nowiną na Instagramie.

Zobacz też:

Kolenda-Zaleska wpadła w szał. Poseł doprowadził ją do furii

Piotr Kraśko ma żal do Doroty Wellman? Wszystko przez wywiad na kanapie w "Dzień Dobry TVN"

Skandal z polskim filmem we Francji. "Kina boją się go wyświetlać"

Nerwowa atmosfera w TVP. Skargi na "Jak oni kłamią" to był dopiero początek