Gwiazda TVP odchodzi z mediów. To koniec jego kariery

Maciej Dolega przez lata lawirował między stacjami telewizyjnymi. Z telewizją publiczną początkowo był związany od 2005 do 2011 roku. Później od 2012 do marca 2021 roku pracował w stacji TVN24. Prowadził "Teleserwis", a także pełnił funkcję prowadzącego magazynu “Meteo News".

Po latach znowu powrócił do studia na Woronicza. Dołączył do redakcji programu “Wstaje dzień" w TVP Info. Wydawało się, że kariera Macieja Dolegi nabiera tempa i że w końcu zdecydował się na to, do której stacji jest mu bliżej. Niespodziewanie w marcu tego roku jego droga z TVP znowu dobiegła końca.

"Pan Maciej Dolega nie jest już współpracownikiem TVP" - można było wtedy przeczytać w oficjalnym komunikacie.

Grudniowe zmiany w strukturach TVP przyniosły wiele nieoczekiwanych wieści. Ostatnio wszystko wskazywało na to, że Maciej Dolega znowu zasili szeregi stacji TVN. Było już niemal pewne, że dołączy do ekipy "Dzień dobry TVN". Ta decyzja wywołała niemałe proszenie, jednak spotkała się z dość dużym entuzjazmem. 

"Niezwykle cieszyłem się na czekające mnie wyzwania, rozmowy z gośćmi i spotkania z widzami. Dostałem też ogrom wsparcia i dobrej energii od ludzi w mediach społecznościowych oraz od znajomych z różnych redakcji, którzy przeczytali o mojej współpracy z TVN-em. Bardzo to wszystko doceniam i jestem wdzięczny za okazaną życzliwość" - przekazał w oświadczeniu dla portalu Wirtualne Media. 

Zapowiadana współpraca ze stacją TVN nie dojdzie jednak do skutku. Maciej Dolega na Instagramie poinformował swoich fanów, że całkowicie rezygnuje z pracy w mediach.

"Pracowałem w telewizji przez minionych 20 lat. Zaczynałem w Telewizyjnym Kurierze Warszawskim jeszcze na studiach, potem TVPInfo, TTV, TVN i jeszcze raz w TVPInfo. Po tych wszystkich latach zdecydowanie pięknych i udanych doszedłem do wniosku, że moja żyłka biznesowa i specjalistyczna wiedza o mediach może przydać się w innym miejscu" — tłumaczy swoim fanom.

Dziennikarz nie pozostawił, jednak obserwujących bez wyjaśnienia. W tym samym wpisie poinformował o tym, w jakim kierunku zamierza poprowadzić swoją karierę.

"Dołączam zatem do ekipy MediaMarkt! To olbrzymia, międzynarodowa organizacja, którą wszyscy na pewno znacie. Jej wartości takie jak ochrona środowiska, inkluzywność i różnorodność to wartości, które są mi bliskie. Przede mną wiele wyzwań, nauki i mam nadzieję kolejnych sukcesów" - dodał.

Dolega przez lata pracy w mediach zaskarbił sobie sympatię nie tylko widzów, ale także kolegów i koleżanek z branży. Ci szybko pośpieszyli z gratulacjami.

“Maćku, gratuluję. Ta firma to odpowiednia skala działania dla Ciebie. Ale z tym końcem drogi medialnej to nie przesadzaj, nigdy nie wiadomo, co czeka za zakrętem. Powodzenia!" - napisała dziennikarka Anna Popek.

“Maciej! Powodzenia" - komentuje krótko Magda Mołek

Nowa droga zawodowa otwiera Maciejowi Doledze wiele możliwości. Na razie stawia na karierę w zupełnie innej branży niż dotychczas. Jest jednak pewny, że poradzi sobie z wytyczanymi mu wyzwaniami. Czy to całkowity koniec jego kariery telewizyjnej? Z pewnością czas pokaże. A wy chcielibyście jeszcze kiedyś zobaczyć Macieja Dolegę w telewizji?

Zobacz też:

A jednak, nagle dokonało się ws. Izy Krzan. Klamka zapadła, to koniec

Norbi nie mógł powstrzymać się od komentarza. Tak ocenił nowego prowadzącego "Koło fortuny"

Dawno niewidziana Sylwia Peretii sfotografowana na mieście. Nie była sama