Gwiazdor "Diuny" i "Gry o tron" przyjechał do Polski. Powód zaskoczy największych fanów
Jason Momoa - aktor doskonale znany ze swojej roli w ekranizacji "Aquamana" - nieoczekiwanie pojawił się w Gdańsku. Informacja o nieoczekiwanym przybyciu gwiazdora zelektryzowała fanów w całym kraju. Teraz nareszcie wyszło na jaw, jaki był powód tej wizyty.
Fanom kina na pewno nie trzeba go przedstawiać - 44-letni Jason Momoa to dziś bez wątpienia jeden z najbardziej rozpoznawalnych gwiazdorów Hollywood. Wielką sławę przyniosła mu rola Auqamana, w którego wcielił się w dwóch częściach ekranizacji przygód Króla Siedmiu Mórz, a także w "Grze o Tron" Khala Drogo.
Ostatnio aktora o hawajskich korzeniach można było oglądać w kolejnej superprodukcji - były mąż Lisy Bonet pojawił się w pierwszej części "Diuny", gdzie miał okazję zagrać Duncana Idaho.
Amerykanin znany jest nie tylko z występów w kinowych hitach, ale także z działalności charytatywnej. Gwiazdor "Gry o tron" od wielu lat angażuje się w walkę ze zmianami klimatu, a w szczególności z zanieczyszczeniem mórz i oceanów.
Ostatnio Jason Momoa nieoczekiwanie pojawił się... w Gdańsku. Ta informacja wywołała ogromne poruszenie wśród wielbicieli słynnego aktora, tym bardziej że wizyta w Polsce była zupełną niespodzianką - filmowy Aquaman nie informował wcześniej o swoich planach.
Nic dziwnego, że cel wizyty mocno zainteresował jego wielbicieli. Co skłoniło 44-latka do odwiedzenia Trójmiasta?
Chociaż duża część internautów miała nadzieję, że hollywoodzki gwiazdor zaliczy występ w polskiej produkcji, cel jego przyjazdu okazał się dużo bardziej prozaiczny.
Jak przekazali dziennikarze serwisu trójmiasto.pl, Momoa spotkał się z przedstawicielami firmy budującej ekskluzywne jachty i łodzie motorowe. Odtwórca roli Khala Drogo w środę rano wypłynął nowoczesnym jachtem, który powstał w Gdańsku i firmowany jest logiem Sunreef Yachts.
Jakiś czas temu na zakup sprzętu polskiego przedsiębiorstwa zdecydował się między innymi także 22-krotny zwycięzca turniejów wielkoszlemowych Rafael Nadal.
Niewykluczone jednak, że podczas pobytu w Polsce Jason Momoa nakręcił materiał, który ma szansę znaleźć się w jego autorskim programie "On the roam", w którym odwiedza różne zakątki świata i prezentuje sylwetki napotkanych tam osób, ukazując przy okazji ich pasje oraz tradycje.
Czy Gdańsk pojawi się w kolejnym sezonie produkcji ekranowego Aquamana? Pozostaje trzymać kciuki, by tak właśnie się stało.
Zobacz też:
Roxie Węgiel przerywa milczenie na temat ślubu. Nareszcie wszystko się wyjaśniło
Jason Momoa po rozwodzie z Lisą Bonet został bezdomnym. Byli razem 16 lat
W domu Edyty i Cezarego Pazurów nie za ciekawie. Żona aktora spowodowała "powódź"