Gwiazdor "Gogglebox" nie posiada się z radości. Jego rodzina się powiększy
Krzysztof Radzikowski największą rozpoznawalność zawdzięcza udziałowi w programie "Gogglebox. Przed telewizorem". Mężczyzna dołączył do show w 3 edycji i od razu zaskarbił sobie sympatię telewidzów. Prywatnie 42-latek jest zaręczony z Michaliną, która niebawem urodzi ich drugie dziecko.
Krzysztof Radzikowski dołączył do ekipy programu "Googlebox. Przed telewizorem" w trzecim sezonie. Popularne telewizyjne programy komentuje razem z Dominikiem Abusem. Taki duet świetnie się sprawdza i panowie błyskawicznie podbili serca telewidzów, dzięki czemu z powodzeniem utrzymują się z programem do dziś.
42-latek ma na swoim koncie także międzynarodowe sportowe. Krzysztof Radzikowski jest bowiem jednym z najlepszych polskich i światowych siłaczy. W 2008 i 2009 roku zdobył tytuł Drugiego Wicemistrza polski Strongman. Został także Wicemistrzem Europy Strongman 2009 i Wicemistrzem Europy w Wyciskaniu Belki 2009.
Prywatnie Radzikowski jest w szczęśliwym związku z Michaliną Pyszkowską. Narzeczeni od 2021 roku wychowują razem synka Antka. W tym roku powitają na świecie óreczkę.
Radosne wieści Krzysztof Radzikowski przekazał w grudniu, za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych. Na jego instagramowym profilu ukazało się wówczas zdjęcie USG opatrzone opisem z serduszkami.
Radzikowski i jego ukochana przygotowują już swój dom na pojawienie się nowego członka rodziny.
"Krzysiek urządzał pokój dla syna, to ja będę dla córeczki. Baletnica, lalka i coś z lekkim różem się pojawi" - mówiła Michalina podczas spotkania z Aleksandrą Rogowską-Lichnerowicz, reporterką Dzień Dobry TVN.
Synek pary w czerwcu skończy trzy lata. Choć jego tata jest utytułowanym sportsmanem, to jednak w kontakcie z dzieckiem pokazuje swoją wrażliwszą stronę.
"Krzysiek jest wrażliwy i nie raz się zdarzy, że poleci mu łezka" - mówiła Michalina, na co Krzysiek wyznał:
"Nigdy nie doznałem takich wrażeń, jak kiedy urodził mi się syn. Żadna wygrana na zawodach nie przełoży się na to nawet w 10 procentach".
Okazuje się też, że zawodowy sportowiec nie ma konkretnych oczekiwań wobec przyszłości swojego dziecka. Wielu rodziców marzy o tym, aby ich pociechy piastowały konkretne stanowiska. Radzikowski ma jednak do tego zupełnie inne podejście.
"Kim będzie, to będzie. Będzie sam sobie wybierał. Od małego będę zachęcał go, żeby szedł w świat sportu czy samodyscypliny bardziej niż w kierunku gier" - wyznał przed kamerami Dzień Dobry TVN.
Zobacz także:
Kotońska pokazała "mentalną słomę z butów". Poruszenie i wstyd na cały kraj
Kasia Gąsienica udzieliła wywiadu o rozwodzie i się zaczęło. Jest przerażona
Gwiazda Gogglebox dopiero pochowała mamę, a już sama znalazła się w szpitalu. Prosi o pomoc