Gwiazdorskie żądania Paulli
Paulla Ignasiak czuje się już pierwszoligową gwiazdą polskiego show-biznesu. Za udział w programie telewizyjnym zażądała poważnych pieniędzy. Producenci oczywiście jej podziękowali...
Paulla została ostatnio zaproszona do programu TVP 2 "Pytanie na śniadanie". Jej menedżer zainteresował się propozycją, ale postawił warunek: telewizja musi zapłacić piosenkarce za to, że pofatyguje się do studia - donosi "Życie na gorąco".
Telewizja rzecz jasna zrezygnowała z ugoszczenia Ignasiak i zamiast niej zaprosiła inną znaną osobę.
"Zachowanie Paulli jest co najmniej bardzo dziwne. Muszę przyznać, że do tej pory nigdy nie słyszałam, żeby na przykład Maryla Rodowicz albo Edyta Górniak chciała pieniędzy za udział w programie!" - mówi redaktorka pracująca w TVP.
Rzeczywiście, pojawienie się w telewizji to przecież dla gwiazdy znakomita, darmowa reklama. "Doskonale bowiem wiedzą, że ten program promuje ich dorobek artystyczny. Nie bez znaczenia jest też dla nich fakt, że dociera on codziennie do kilku milionów widzów. Czegoś takiego nie można lekceważyć" - dodaje.