Gwiazdorskie żądania Pudziana
Obowiązuje zakaz robienia mu niekorzystnych zdjęć. Przechodzą jedynie te, na których wygląda inteligentnie i błyskotliwie!
Uczestnik "Tańca z gwiazdami" - Mariusz Pudzianowski (31 l.) podczas swojego pobytu w Ameryce miał iście hollywoodzkie maniery - pisze "Życie na gorąco".
Już na samym początku pod znakiem zapytania stanęła sama jego obecność na imprezie The World's Strongest Man w Nowym Yorku. Negocjacje finansowe wydawały się nie mieć końca. Mariusz żądał więcej, niż organizatorzy byli w stanie zapłacić.
Kolejnym gwiazdorskim zagraniem Pudziana był zakaz robienia mu niekorzystnych zdjęć. Podczas spotkania z polonijną prasą, "tancerz" zastrzegł sobie, że zdjęcia mają pokazywać jego osobę, jako inteligentną i błyskotliwą. Fotoreporterzy dwoili się i troili...
"Podczas konferencji prasowej, Pudzian cały czas jadł. Odpowiadał przeżuwając pokarm. Wyglądało to bardzo niehigienicznie, gdyż mówiąc, pluł jedzeniem na mikrofony" - twierdzą świadkowie.
Wyznał m.in., że w ciągu dwóch tygodni przybyło go 20 kilogramów i ma zamiar przytyć jeszcze więcej...
Na sam koniec pobytu za oceanem, organizatorzy zaplanowali występ taneczny strongmana na Greenpoincie. Kiedy Mariusz jednak przybył na miejsce, stwierdził, że dla garstki ludzi nie zatańczy. Występ odwołano. "Wyglądał na nadąsanego" - dodają świadkowie.
Pojawia się pytanie: czy Pudzian jest aż tak wielką gwiazdą za jaką się uważa?
