Gwiazdy żegnają Krzysztofa Banaszyka. Tłumy na pogrzebie słynnego aktora
Krzysztof Banaszyk był jednym z najbardziej cenionych aktorów dubbingowych w naszym kraju. Wieści o jego przedwczesnym odejściu były ciosem nie tylko dla jego rodziny i przyjaciół, ale także dla całego polskiego świata aktorskiego. Na ostatnim pożegnaniu artysty pojawiły się tłumy, wśród których nie zabrakło przedstawicieli sztuki i show-biznesu.
Wiadomość o śmierci Krzysztofa Banaszyka poruszyła całe środowisko filmowe i aktorskie. Smutne wieści o nagłym odejściu mężczyzny przekazał Związek Zawodowych Aktorów Polskich.
"Odszedł Krzysztof Banaszyk - wieloletni członek ZZAP oraz członek Zarządu Głównego ZZAP w kilku kadencjach. Dziękujemy Krzysztofie za Twój wkład w rozwój Związku Zawodowego Aktorów Polskich. Spoczywaj w pokoju" - napisano w mediach społecznościowych.
"Wieloletni członek i przyjaciel, Krzysztof Banaszyk, odszedł, pozostawiając po sobie niezatarte ślady w historii polskiego aktorstwa. Dziękujemy za pasję i zaangażowanie, jakie wnosił w każdą podjętą rolę" - dodali przedstawiciele ZZAP.
Artysta nieoczekiwanie zmarł w wieku zaledwie 54 lat. Zostawił dwójkę dzieci i partnerkę. Jego bliscy nie zdecydowali się ujawnić przyczyn śmierci gwiazdora "Na dobre i na złe".
Pogrzeb słynnego aktora dubbingowego odbył się przy placu Teatralnym w Warszawie. Następnie kondukt przeniósł się na Cmentarz Komunalny Południowy, gdzie spoczął aktor.
Wśród osób, które przyszły towarzyszyć mu w ostatniej drodze nie zabrakło przedstawicieli świata filmu, telewizji i show-biznesu. Wśród przybyłych można było dostrzec między innymi Annę Samusionek, Stefana Friedmanna, Jacka Kawalca, Maję Ostaszewską czy Małgorzatę Lewińską.
Krzysztof Banaszyk największą sławę zyskał dzięki swoim występom w takich popularnych produkcjach jak "Na dobre i na złe", "Samo życie", "Hotelu 52" czy "Prawo Agaty".
Jego głosem przemawiały też lubiane przez wszystkich widzów postacie filmów animowanych, w tym bohaterowie produkcji "Asterix i Obelix: Misja Kleopatra", "Kung Fu Panda", a także gry "Wiedźmin".
Zobacz też:
Wzruszające pożegnanie Bogumiły Wander. Na grobie pojawił się personalizowany wieniec
Najpierw Komarnicka pozbyła się nazwiska Klynstry, a teraz takie wieści. To nie plotki
Agata Rubik przerwała milczenie. Od powrotu do Polski problemy się piętrzą