Reklama
Reklama

Hakiel dopiero co przeżył pierwszy dzień w szkole córki, a teraz znów jest na świeczniku. Nie mógł dłużej milczeć

Marcin Hakiel lubi podkreślać, że jest normalnym facetem i daleko mu od gwiazdorskich zapędów. Jednocześnie trudno zaprzeczyć, że od miesięcy znajduje się na świeczniku i to nie tylko za sprawą zerwanego małżeństwa z Katarzyną Cichopek. Hakiel będzie jednym z gości premierowego odcinka show Kuby Wojewódzkiego, co wywołało spore poruszenie wśród jego fanów. Tancerz od razu wszedł z nimi w polemikę.

Marcin Hakiel chętnie dyskutuje z fanami

Nie jest żadną tajemnicą fakt, że Marcin Hakiel interesuje Polaków głównie w kontekście jego związku i późniejszego rozstania z Katarzyną Cichopek. Jednocześnie warto mieć na uwadze, jak łatwo utalentowany tancerze zjednuje sobie fanów dużą otwartością i chęcią do wchodzenia z nimi w interakcje. Mogłoby się wydawać, że często osaczany przez paparazzich (ostatnio przy okazji pierwszego dnia w szkole jego córki) celebryta postawi wokół siebie jakiś niedostępny mur, tymczasem jest zupełnie inaczej.

Reklama

W sierpniu szerokim echem w mediach odbiły się organizowane przez Hakiela sesje Q&A z internautami, w trakcie których reagował nawet na pytania o Cichopek, Kurzajewskiego i Smaszcz. Nie zawsze były to oczywiście rozwlekłe odpowiedzi, ale zainteresowani życiem prywatnym gwiazdora wielbiciele i tak potrafili to docenić. Nie inaczej jest zresztą i tym razem, gdy spore poruszenie wśród internautów wywołały wieści o występie Marcina Hakiela w show Kuby Wojewódzkiego.

Kuba Wojewódzki sprosił do siebie Hakiela i Caroline Derpienski

We wtorek 5 września po wakacyjnej przerwie z nowym sezonem wraca hitowy talk show Kuby Wojewódzkiego. Samozwańczy "król TVN-u" od razu postanowił wystrzelić z "grubiej rury" i sprosił do siebie duet Marcin Hakiel/Caroline Derpienski. Zwłaszcza obecność tej drugiej postaci wywołała spore poruszenie wśród widzów. Część z nich nawołuje nawet do bojkotu odcinka, by nie dawać posłuchu (w ich opinii) niewartej tego osoby.

Oczywiście nie brak też osób, które wypatrują kontrowersji i nie mogą się już ich doczekać. Zresztą, jak łatwo się domyślić, Kubie Wojewódzkiemu właśnie na takich reakcjach zależało. Im o programie będzie głośniej, tym większa szansa na dużą oglądalność. Internetowe bojkoty bardzo rzadko są bowiem w stanie przeważyć nad napływem widzów żądnych sensacji.

Marcin Hakiel odpowiada komentującym na zarzuty

Jak da się jednak zauważyć po wypowiedziach wielu fanów Hakiela, oni akurat nie czują się do końca komfortowo z wyborem swojego idola. Nie odpowiadają im bowiem ani osoba Kuby Wojewódzkiego, ani Caroline Derpieński. Marcin Hakiel tymczasem uważa coś kompletnie przeciwnego i w komentarzach na Instagramie stara się przekonywać swoich wielbicieli, iż zawsze warto rozmawiać:

"Myślę, że niewiele stracę, gdy nie obejrzę - zaczął komentujący. Ba, nawet nie wiem, czy to już było, czy dopiero będzie. Panie Marcinie, szkoda zdzierać zelówki na drogę do takiego programu" - napisał jeden z fanów tancerza, na co Hakiel odpowiedział mu. - "Dziękuję za opinię, nie zgodzę się. Zawsze warto rozmawiać, wymieniać się poglądami, ideami. Każdy jest inny i to jest właśnie piękne".

Krytycznych opinii było więcej, ale za każdym razem Marcin Hakiel reagował względnym spokojem i apelami o nieskreślanie wtorkowego programu przed jego obejrzeniem. Oto niektóre z jego komentarzy:

  • "Chyba na odwrót. Kuba jest od 40 lat w mediach, ja swoją solową działalność dopiero zaczynam, drugi raz";
  • "Powtórzę się, ale będę wdzięczny za nieobrażanie się na moim profilu. Dopiero przeczytałem część komentarzy i polecam wstrzymać się z przedwczesnymi osądami. Odcinek już niedługo będzie w emisji. Żyjmy i dajmy żyć innym" - napisał celebryta.

Zobacz też:

Caroline Derpienski poznała Hakiela i od razu wypaliła: "Nie jest taki, jak mówią"

Hakiel powiedział definitywne "Nie" Cichopek. Nie zmieni tego nawet postawa Kurzajewskiego

Marcin Hakiel zaskoczył przechodniów w biały dzień. Ależ nawywijał

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy