Hakiel miał już dość tłumaczeń. Postawił sprawę jasno
Marcin Hakiel po piętnastu latach zdecydował się wrócić do „Tańca z gwiazdami”, a do pary przypisano mu Dagmarę Kaźmierską. Choć w pierwszym odcinku nie dostali najlepszych ocen od jurorów, oboje są pełni optymizmu i zapowiadają, że w kolejnym tańcu, mimo kontuzji nóg Dagmary, również dadzą z siebie wszystko. Tancerz zapytany o problemy z nogami jego partnerki, nie chciał jednak wdawać się w szczegóły…
Dagmara Kaźmierska i Marcin Hakiel w pierwszym odcinku najnowszej, 14. edycji "Tańca z gwiazdami" zatańczyli walca angielskiego, który nie został wysoko oceniony przez jurorów. Iwona Pavlović zdecydowała się nawet dać parze "dwójkę", a łącznie otrzymali 17 punktów na 40 możliwych.
Nie jest tajemnicą, że królowa życia zdecydowała się na udział w show pomimo sporych problemów z nogami. Są one następstwem wypadku, który wydarzył się kilka lat temu. Marcin Hakiel zapytany o to, czy wspomniane problemy są dużym ograniczeniem w układaniu choreografii, nie chciał się zbytnio rozwodzić na ten temat.
"Ja się cieszę, że Dagmara dała radę i zakończyła, bo nasze pierwsze treningi były takie dość skomplikowane. Po prostu te nogi tam blokowały pewne ruchy. Też nie chcę tutaj tego tłumaczyć. [...] No ma te ograniczenia nóg. Ale obydwoje wiedzieliśmy o tym, że ma i decydując się, że będziemy tańczyć, to będziemy tańczyć i zrobimy, co w naszej mocy" - powiedział w rozmowie z Kozaczkiem.
Dodał, że pomimo wszystko starają się wraz z Dagmarą świetnie bawić, gdyż właśnie po to przyszli do tego programu.
W tym samym wywiadzie Marcin Hakiel przyznał, że wprawdzie nie było przyjemne dostać 2, którą przyznała im Iwona Pavlović, jednak nadmienił, że jurorzy mają do tego prawo. "Nie jestem tutaj od oceniania, ja jestem od nauki, więc będę uczył swoją gwiazdę. Jurorzy niech oceniają. Zobaczymy, może będzie więcej, dwój" - powiedział.
Dagmara Kaźmierska z kolei w rozmowie z nami tuż po zakończeniu odcinka mówiła, że siedemnaście punktów, jakie dostali, to wcale nie jest zła nota, a ona sama... lubi siódemki.
Zobacz też:
Znamienne słowa Roxie Węgiel po odcinku "TzG"