Hakiel nieoczekiwanie odsłania nieznane fakty o sobie. "Lubię stare"

Marcin Hakiel przez lata żył w cieniu Kasi Cichopek. Dopiero po rozstaniu, które zresztą było jednym z najgłośniejszych jak dotąd w polskim show-biznesie, media zaczęły rozpisywać się o nim samym.

Ale sam też zaczął się uzewnętrzniać. Na swoim profilu na Instagramie regularnie organizuje serię pytań i odpowiedzi, dzięki czemu za każdym razem fani dowiadują się o nim czegoś nowego.

Coraz śmielej zaczął też udzielać wywiadów. Pierwszym był ten krótko po rozstaniu udzielony Aleksandrze Kwaśniewskiej. Później na jakiś czas wycofał się z mediów, aż wrócił na nowo ze zdwojoną siłą. Niedawno gościł na kanapie u Kuby Wojewódzkiego, a podczas programu bez ogródek wypowiedział się na temat Cichopek i Kurzajewskiego. Jeszcze bardziej szczery był u Żurnalisty, gdzie zdradził wiele faktów ze swojego życia, nie tylko tych dotyczących swojego małżeństwa.

Nie jest tajemnicą, że Marcin Hakiel i Kasia Cichopek podzielili się po równo opieką nad dziećmi. Helenka i Adaś spędzają tydzień czasu z mamą i kolejny tydzień z tatą. Tym razem to Marcin sprawuje opiekę nad pociechami. Ma jednak wydatną pomoc w postaci swojej partnerki, Dominiki. Na jego profilu na instastory możemy zaobserwować całą czwórkę na korcie tenisowym. Podczas gdy Adaś i Dominika zagrali przeciwko sobie, Helenka z tatą obserwowali ich.

Ale to nie wszystko. Marcin Hakiel podzielił się też zupełnie innym kadrem. Otóż, pokazał zdjęcie zabytkowego zegarka. Wprawdzie nie wyjawił, czy był to prezent, pamiątka, czy sam sobie kupił, jednak z jakiegoś powodu uznał, że jego fani powinni go zobaczyć. Zdjęcie opatrzył hasztagiem "lubię stare", zatem być może wkrótce pochwali się też innymi antykami ze swojej kolekcji.

Zobacz też:

Hakiel przestał ukrywać nową miłość. Nie do wiary, jak wyglądała, zanim się poznali

Marcin Hakiel zdecydował się na ważny krok wobec Dominiki. Ta decyzja związała ich na zawsze

Psycholożka miażdży Hakiela po wizycie u Wojewódzkiego. Bezlitosna diagnoza