Hakiel przekazał pilne wieści o córce. Wystarczył jeden kontrowersyjny wpis Wojewódzkiego
Marcin Hakiel kilka tygodni temu poruszył pół Polski decyzją, by pojawił się w programie Kuby Wojewódzkiego. Wygląda na to, że obaj panowie dobrze się na nim dogadywali, bo od tej pory utrzymują instagramowe stosunki. Ich ostatnia wymiana zdań wywołała jednak oburzenie części internautów. W odpowiedzi Hakiel rzucił zaskakującym wyznaniem na temat młodej córki.
Kuba Wojewódzki uwielbia prowokować Polaków oraz naruszać różne ustalone tematy tabu w swoim programach (ale też i poza nimi). Nikogo nie zdziwiło więc przesadnie, że postanowił rozpocząć nowy sezon swojego show z przytupem - od bohaterów dwóch największych afer polskiego showbiznesu w ostatnich miesiącach. Wielu fanów dziwiło się, czemu Marcin Hakiel przyjął zaproszenie na kanapę do Wojewódzkiego, ale tancerz jeszcze przed premierą odcinka bronił swojej decyzji.
Jak się okazało, występ u Wojewódzkiego był potrzebny Marcinowi Hakielowi, aby przed dużą widownią mocno uderzyć w Katarzynę Cichopek i jej obecnego partnera. Celebryta nie miał litości dla byłej małżonki i przed wszystkimi ujawniał kolejne nieznane wcześniej fakty dotyczące ich rozstania. W trakcie programu raz oberwało się też samemu gospodarzowi, ale Wojewódzki najwyraźniej nie obraził się na przytyk od popularnego tancerza. Od początku września utrzymują bowiem pewne towarzyskie stosunki, o czym dowiedzieliśmy się od samego Marcina Hakiela.
Cała dyskusja zaczęła się od wrzucenia przez Kubę Wojewódzkiego demotywatora stworzonego na bazie jego starego zdjęcia. Według podpisu fotografia została wykonana w 1993 roku, ale miało to miejsce prawdopodobnie wcześniej, bo Kuba ze zdjęcia wygląda na mniej niż 29-30 lat. Sam mem żartuje z długiej listy młodszych partnerek prezentera za sprawą podpisu: "On jeszcze nie wie, że część jego przyszłych partnerek nie przyszła jeszcze na świat".
Wojewódzki ze swojej strony nijak nie skomentował obrazka, ale najwyraźniej uznał go za wystarczająco zabawny, by pojawił się na jego Instagramie. Demotywator szybko wywołał zaś gorącą dyskusję w sieci. Wielu internautów uznało żart za niesmaczny, ale niemało wyraziło też swój entuzjazm. Do zwolenników zdjęcia najwyraźniej należy też Marcin Hakiel, który odpisał w komentarzu: "Szacun".
To z kolei nie spodobało się części obserwujących, którzy obrali sobie za następny cel właśnie byłego męża Kasi Cichopek: "Szacun? Ty tak serio?! Uważaj lepiej na córkę i wyobraź sobie, że spotyka takiego dziada..." - napisała z oburzeniem jedna z osób. Co ciekawe, tancerz nie pozostał dłużny, a przy okazji ujawnił wieści o bliższej relacji jego córki i Kuby Wojewódzkiego.
"Z całym szacunkiem do dziadów, którzy są wg mojej skromnej opinii nadużywani w naszym społeczeństwie, Kuba nie jest jednym z nich. Poznał moją córkę i zrobił na niej b. dobre wrażenie, pozdrawiam" - zaskoczył Marcin Hakiel. Celebryta nie od dziś jest znany z otwartości na wchodzenie w interakcje z użytkownikami Instagrama, więc jego otwartość na tę dyskusję nie dziwi. Inna sprawa, że ponownie nie wahał się krytykować komentarza, który nie przypadł mu do gustu.
Zobacz też:
Wojewódzki bardzo ostro o Grzegorzu Krychowiaku. Po takich słowach mógł się załamać
Hakiel zwrócił się z gorącą prośbą do Polaków. Błaga o pomoc