Hakiel zdradził tajemnicę. Jest już gotowy na ten krok
Marcin Hakiel korzysta ze swoich "5 minut sławy" i chętnie udziela wywiadów na temat swojego życia osobistego. Nie brakuje w wyznaniach wątków o byłej małżonce, Katarzynie Cichopek, ani też wątków o zdradzie i rozwodzie. Jak się okazało, Marcin jest gotowy do dalszych podbojów telewizji! Mowa tutaj o programie "Taniec z Gwiazdami". Oglądalibyście?
W maju 2022 roku Pomponik jako pierwszy opublikował informację na temat plotek powrotu Marcina Hakiela do programu "Taniec z Gwiazdami". Jak się na tamten moment okazało, żadne rozmowy na temat angażu nie miały miejsca.
"Nie są i nie były prowadzone żadne rozmowy z Marcinem Hakielem na temat jego udziału w "Tańcu z Gwiazdami" w charakterze jurora" - powiedział nam informator z produkcji programu. Teraz najwyraźniej coś musiało się zmienić, ponieważ tancerz w rozmowie u Żurnalisty przyznał, że jest gotów na powrót.
Marcin Hakiel na początku upierał się, że powrót do tego programu byłby dla niego zbyt bolesny ze względu na towarzyszące wspomnienia. To tam właśnie poznał Kasię i po dwóch latach wzięli ślub. Razem byli ze sobą 17 lat, a obecnie Katarzyna Cichopek jest w związku z Maciejem Kurzajewskim.
Najwyraźniej Marcin Hakiel nadal myśli o angażu w programie. U Żurnalisty stwierdził, że jest już gotowy na powrót do "Tańca z Gwiazdami".
"Ze mną były prowadzone już rozmowy. Potem ten program był zawieszony (...). Ja jestem otwarty i w sumie mnie już chcieli do tej edycji, która się odbyła tuż po rozwodzie, ale nie byłem na tym etapie i powiedziałem, że chciałbym prosić o pauzę, bo po prostu nie chciałem tak wszystkiego naraz. Dzisiaj mam na to czas".
Według informacji od "Super Expressu" z 2022 roku, Marcin Hakiel zaraz po rozwodzie z Cichopek mógł zarobić nawet 200 tys. złotych. Niestety, wówczas tancerz nie czuł się na siłach, aby udźwignąć show na swoich barkach. Po roku jest już gotowy do pracy, choć najchętniej widziałby siebie jako jurora.
"Najbardziej bym chciał jako juror, bo mam już trochę lat, ale jak trzeba będzie zatańczyć, to zatańczę" - powiedział Marcin u Żurnalisty. W rozmowie , kiedy został zapytany, jaką teraz stawkę mu zaproponowano, uciął temat, że "kasa nie jest najważniejsza".
Oglądalibyście "Taniec z Gwiazdami" jeśli brałby w nim udział Marcin?
Zobacz też:
Katarzyna Cichopek nie była pierwszą miłością Hakiela. To ona najpierw zawróciła mu w głowie
