Halina Mlynkova o staraniach o dziecko: "Swoją 40-tkę przepłakałam"
Halina Mlynkova (43 l.) wyznała, że przed zajściem w drugą ciążę przeżyła dramat. Okazuje się, że jej starania o dziecko okupione były łzami i pewną traumą. "Swoją 40-tkę przepłakałam" - napisała na Instagramie.
Halina Mlynkova przez długi czas związana była z Łukaszem Nowickim. W 2004 roku doczekali się syna, lecz ostatecznie ich małżeństwo rozpadło się po dziewięciu latach.
W 2015 roku ponownie wyszła za mąż. Wydawało się, że z Leszkiem Wronką połączyła ją miłość do grobowej deski, ale okazało się być zupełnie inaczej. Para rozwiodła się w zeszłym roku.
Lecz to nie koniec wielkich zmian w życiu Mlynkovej. Niedawno wyszło na jaw, że piosenkarka spodziewa się dziecka! W telewizji śniadaniowej ogłosiła, że niebawem po raz drugi zostanie mamą. W mediach społecznościowych podziękowała za gratulacje i słowa wsparcia.
Przy okazji wyjawiła, że do rozwiązania "niewiele już zostało". Dodała, że wraz z ukochanym, Marcinem Kindlą, chciała zachować informację o ciąży w tajemnicy aż do porodu, ale nie udało się. A skoro już dobra nowina ujrzała światło dzienne, publicznie podzieliła się czymś jeszcze.
W najnowszym wpisie na Instagramie Halina opisała swoje przeżycia związane ze staraniem się o drugie dziecko. A należały one do bardzo trudnych i traumatycznych.
Wpis rozpoczęła od wyznania, że 40-te urodziny przepłakała. Od rana łzy płynęły jej po policzkach. Założyła sobie pewien limit czasu na zajście w upragnioną drugą ciążę i doszło do niej, że nie spełniła marzenia...
Dzień po urodzinach wzięła się w garść. Zrozumiała, że "oprócz macierzyństwa jest jeszcze mnóstwo wspaniałych rzeczy, które chce w życiu zrobić". Zaczęła intensywnie koncertować, skupiła się na pracy, na muzyce, wystartowała ze sklepem internetowym, jeszcze bardziej otworzyła się na pomoc innym kobietom. I wtedy życie ją zaskoczyło. Okazało się, że jest w ciąży.
Na koniec zaapelowała do innych kobiet, by "decydowały o sobie same".