Halina Mlynkova otwiera kolejny butik
Nawet nie przypuszczała, że tak błyskawicznie odnajdzie się w całkowicie nowej branży. Halina Mlynkova (41 l.) wraz z mężem, producentem muzycznym Leszkiem Wronką (58 l.), wkrótce otworzą swój kolejny butik.
Po ogromnym sukcesie w czeskiej Pradze, gdzie luksusowy butik odzieżowy cieszy się wielką popularnością, przede wszystkim wśród gwiazd, celebrytów i ludzi zamożnych, zamierzają podbić stolicę Słowacji - Bratysławę. Otworzą dokładnie taki sam salon, z identyczną kolorystyką, ustawieniem, meblami, dodatkami i oświetleniem. W butiku dostępne będą ubrania i biżuteria polskich projektantów.
Halina prowadzi też rozmowy z kolejnymi artystami, których produkty chciałaby mieć w swoich sklepach. A przecież kiedy w ubiegłym roku ukochany zaproponował jej nowy biznes, była przerażona i zdecydowanie protestowała.
- Obawiała się, że sobie nie poradzi. Tym bardziej że nigdy wcześniej nie miała nic wspólnego z handlem - wspomina jej przyjaciółka.
Leszek Wronka nie poddawał się. Chciał zabezpieczyć ich przyszłość. Jako fachowiec dostrzega co dzieje się na rynku muzycznym. Dlatego przekonywał żonę. - A kiedy już przekonał, bardzo szybko okazało się, że Halina jest twardą, konkretną kobietą, która błyskawicznie nawiązuje kontakt z klientkami i potrafi sprzedać każdy produkt - opowiada osoba z nią zaprzyjaźniona.
Do niedawna zajmowała się koordynowaniem wszystkiego, a teraz spędza czas w butiku i nawet sama obsługuje klientki, doradza im i podpowiada. Jest wdzięczna mężowi bo uwierzyła w siebie, ale wciąż z radością staje na scenie i śpiewa "Czerwone korale".
***
Zobacz więcej materiałów: