Halina Młynkova wyznała to dopiero teraz! „Gdyby nie lekarze, myślę, że nas by nie było”!
Halina Młynkova (43 l.) rzadko dzieli się aż tak intymnymi wyznaniami z życia prywatnego. Tym razem zrobiła jednak wyjątek i w wywiadzie dla „Baby by Ann – Mamy dla mam” wróciła pamięcią do traumatycznych wydarzeń z przeszłości.
Ostatnie tygodnie były wyjątkowo trudne dla Haliny Młynkovej.
Informacja o drugim rozwodzie gwiazdy była zaskoczeniem dla wszystkich. Nikt się nie spodziewał, że na pozór idealny związek z producentem, Leszkiem Wroną (60 l., sprawdź!), zakończy się w ten sposób.
Na szczęście wokalistka nie była w tym sama. Mogła liczyć na wsparcie rodziny, przyjaciół i ukochanego syna, 16-letniego Piotra.
Jak wyznała Halina, to najważniejszy mężczyzna w jej życiu i łączy ich wyjątkowa więź.
Ta więź narodziła się już w momencie porodu, który, jak się okazuje, był bardzo trudny. W wywiadzie dla „Baby by Ann – Mamy dla mam” Halina wyznała, że doszło do komplikacji.
„Mieliśmy dużo szczęścia, uratowała nas współczesna medycyna. Gdyby nie lekarze, myślę, że nas by nie było” – zdradziła po latach.
Przyczyną powikłań w trakcie porodu było owinięcie pępowiną. To dlatego lekarze musieli walczyć o życie ich obojga.
Dodatkowo ówczesny mąż Haliny, Łukasz Nowicki (47 l.), grał wtedy spektakl w teatrze. Udało mu się przyjechać w ostatniej chwili.
„Leżałam już na stole operacyjnym, w momencie, kiedy mnie usypiali, usłyszałam jego głos, wiedziałam, że jest” – wyznała wokalistka.
Dzięki wspaniałym lekarzom Halina i jej synek wyszli ze szpitali cali i zdrowi.
Dziś Młynkova dziękuje za opiekę i za najlepszego syna, jakiego mogła sobie wymarzyć.
„Jestem dumna, że było mi dane, że mogłam przejść taką drogę, że Piotrek mnie wybrał. Bo ja uważam, że to dzieci nas wybierają” – powiedziała.
To, czego od małego uczy syna, to szacunek, szacunek do drugiego człowieka i kobiet. Ma nadzieję, że dobrze wybierze swoją drogę życiową i wspiera go w dorosłych wyborach.
„Jestem dla niego mamą-tatą” – stwierdziła Halina.
„Pójdzie za mną wszędzie i wie, że przy mnie może czuć się bezpiecznie” – przyznała, nie kryjąc radości.
Życzymy samych cudownych chwil!
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd: