Reklama
Reklama

Halle Berry do tej pory nie miała szczęścia w miłości. Wreszcie się to zmieniło?

Przez ostatnie lata próbowała udowodnić innym i sobie, że świetnie radzi sobie sama. Ale już nie musi. Halle Berry (51 l.) jest zakochana! Zdradziła to jednym zdjęciem.

- Uczę się, że umiem być sama, że jestem nieustraszona. Pasuje mi to, iż nie ma w moim życiu mężczyzny. Mam czas zastanowić się, wyciągnąć wnioski ze swoich błędów - mówiła jeszcze niedawno Halle Berry.  

Przyznała, że rozwodząc się rok temu z Olivierem Martinezem, a było to jej trzecie nieudane małżeństwo, bardzo się bała. 

- Zrozumiałam, że nie mogę się przejmować opiniami innych. To moje życie, a nie potrafiłam tkwić w nieudanym związku - tłumaczy.  

Przez ostatnie dwa lata, kiedy to ogłosiła separację z mężem, samotnie wychowywała dwoje dzieci z poprzednich związków - córkę Nahlę (owoc miłości do modela Gabriela Aubry’ego) i syna Maceo (ojcem jest Martinez). Robiła, co mogła, aby udowodnić otoczeniu, a przede wszystkim sobie, że da radę, bowiem może wszystko. Tak zresztą postępowała przez prawie całe swoje życie.  

Reklama

- Królowa balu, redaktor w szkolnej gazetce, przewodnicząca klasy, maskotka cheerleaderek... Zdobyłam wszystkie te tytuły - wspomina gwiazda.  

Nie bez powodu. Gdy była w trzeciej klasie, jej mama zdecydowała, że zamieszkają na przedmieściach. 

- Nagle znalazłam się w szkole, gdzie wszyscy byli biali. Nazywano mnie "Oreo" od tych ciemnych ciasteczek z białym nadzieniem, ponieważ moja mama była biała, a tata czarny - opowiada Halle. - Myślę, że to wtedy pojawiła się we mnie potrzeba udowodnienia, że jestem najlepsza. Chciałam wszystkim pokazać, że jestem wystarczająco dobra, aby uczęszczać do dobrej szkoły, spoza getta - przyznaje po latach.  

Wygląda jednak na to, że jej kłopoty należą już do przeszłości. Jak się okazuje, gwiazda nie musi już sama mierzyć się z codziennością. W jej życiu pojawił się bowiem mężczyzna, młodszy od niej o 16 lat producent muzyczny Alex Da Kid. Kilka dni temu Halle wstawiła na swój Instagram zdjęcie, na którym tuli się do ukochanego. Podpisała je: "Moja równowaga". A on zrobił dokładnie to samo...

***
Zobacz więcej materiałów

Na żywo
Dowiedz się więcej na temat: Halle Berry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy