Hanna Lis i Joanna Racewicz planują wielki powrót do TVP? Prezenterki nie mają żadnych wątpliwości
Wielu ekspertów i dziennikarzy zastanawia się dziś, jak będzie wyglądać przyszłość Telewizji Publicznej w nowej rzeczywistości politycznej. Czy wieloletni pracownicy TVP mogą się czuć zagrożeni? Wiele na to wskazuje. W takim razie nasuwa się pytanie o to, kto ich zastąpi. Czyżby na Woronicza szykował się wielki powrót byłych gwiazd?
W związku z dużą zmianą, jaka szykuje się w polskiej polityce po niedzielnych wyborach, sporo mówi się obecnie także o przyszłości Telewizji Polskiej. Dziennikarze i eksperci nie mają wątpliwości, że publicznego nadawcę może czekać prawdziwa rewolucja. Największe emocje wzbudzają losy najbardziej kontrowersyjnych twarzy TVP - Danuty Holeckiej, Michała Adamczyka i Magdaleny Ogórek
Niektórzy są zdania, że osoby kojarzone ze stacją przy Woronicza nie mają już szans na dostanie pracy w mediach głównego nurtu i nikt nie będzie traktował ich poważnie.
W związku z tym nasuwa się pytanie - kto ich zastąpi? Czy do TVP powrócą znane twarze?
Ostatnio na temat ewentualnego powrotu do byłej redakcji wypowiedziały się prezenterki, które swego czasu były wielkimi gwiazdami Telewizji Polskiej - Hanna Lis i Joanna Racewicz.
Okazuje się, że była małżonka Tomasza Lisa nie bierze pod uwagę nie tylko powrotu na Woronicza, ale także nie chce już wracać do pracy w jakiejkolwiek telewizji.
"Wielokrotnie już deklarowałam, że nie tylko nie mam zamiaru wrócić do TVP, ale - szerzej - do dużych, masowych mediów. Jestem dziś już w zupełnie innym miejscu i tu mi dobrze. Nie mam planów, żeby to zmieniać" - zdradziła dziennikarka w rozmowie z Wirtualną Polską.
"Poza tym sytuacja wokół TVP jest dziś jeszcze mocno niejasna. Ta stacja dalece odeszła od standardów telewizji publicznej, co oznacza, że publiczną nie jest. Dlatego nie zamierzam dywagować na ten temat" - dodała. Podobnego zdania jest także była prowadząca "Panoramę".
"To temat nieaktualny" - skwitowała Joanna Racewicz w rozmowie z portalem.
Hanna Lis rozpoczęła karierę dziennikarską w 1993 roku w TVP1. Tam prowadziła "Teleexpress", a także "Klub dobrej książki", "Twój dekalog" i "Stopklatkę". W 2002 roku wystąpiła epizodycznie w filmie "Rób swoje, ryzyko jest twoje". W 2003 roku prezenterka przeszła do stacji TV4, gdzie była prowadzącą i wydawcą "Dziennika". W listopadzie 2003 roku pełniła funkcję kierownika zespołu redakcyjnego.
Joanna Racewicz pracowała na stanowisku reportera i prezentera w serwisie informacyjnym TVP2 "Panorama" w latach 1999-2006. Potem Joanna Racewicz zakończyła współpracę z TVP.
W 2006 roku Joanna Racewicz postanowiła odejść z Telewizji Polskiej i przenieść się do konkurencyjnej stacji - TVN-u. W 2018 roku dziennikarka dołączyła do redakcji Polsat News. Realizuje się także jako pisarka - 50-latka jest autorką kilku książek reporterskich, w których nie boi się poruszać ważnych społecznie tematów.
Zobacz też:
Hanna Lis nie przebiera w słowach po debacie przedwyborczej. "Bezwstyd"
Hanna Lis z połamanymi rękoma. Najnowsze wieści od znanej dziennikarki