Hanna Lis wygadała się: Do tej pory nikomu tego nie mówiłam...
Hanna Kedaj-Smoktunowicz-Lis (47 l.) zdradziła jednemu z tygodników, że szuka mieszkania za granicą.
Dziennikarka jest bardzo przejęta faktem, iż jej córka Julia rozpoczyna niebawem studia w Amsterdamie. Hanna robi więc co może, by znaleźć małej piękne mieszkanie w stolicy Holandii, w którym córka nie tylko będzie miała dobre warunki do nauki, ale i właściwą atmosferę do pełnego relaksu.
"Do tej pory nikomu o tym nie mówiłam..." - zwierza się Kedaj-Smoktunowicz-Lis "Gwiazdom".
"Julia wybrała kierunek związany z marketingiem i PR-em. Do tego uczelnię, która zajmuje naprawdę wysokie miejsce w rankingu światowym. Dostała się bez problemu i ja chcę być teraz dla niej oparciem" - tłumaczy.
Przyjaciele Hanny Lis donoszą, że dziennikarka bardzo przeżywa pierwszy krok córki w dorosłość. Do tego zmaga się z bezrobociem i nadmiernym zainteresowaniem paparazzich. Czy poradzi sobie z syndromem opuszczonego gniazda?
"Hania jest bardzo zżyta ze swoimi córkami, potrafi do nich dzwonić nawet 10 razy dziennie" - mówi informator gazety "Gwiazdy", dodając, że dziennikarka nie czuje potrzeby ograniczenia swoich kontaktów.
***
Zobacz więcej: