Hanna Śleszyńska w żałobie po byłym partnerze. Nie do wiary, kto ją wspiera
Hanna Śleszyńska (64 l.) i Jacek Brzosko od kilku lat nie byli wprawdzie parą, jednak łączyła ich bliska przyjaźń. Śmierć dawnego ukochanego była dla aktorki ogromnym ciosem. Spędzili razem prawie 15 lat. W trudnych chwilach żałoby Śleszyńską wspiera Anna Głogowska, która w 2005 roku zastąpiła ją u boku Piotra Gąsowskiego.
Hanna Śleszyńska i Jacek Brzosko byli parą przez prawie 15 lat. Mimo to, podobnie jak z poprzednim ukochanym, Piotrem Gąsowskim aktorka nie zdecydowała się na ślub. Ostatecznie okazało się to słuszną decyzją, bo miłość nie przetrwała próby czasu.
Jacek Brzosko, były łyżwiarz figurowy, po przejściu na sportową emeryturę został przedsiębiorcą zajmującym się konserwacją i kontrolą techniczną lodowisk. On i Śleszyńska poznali się na basenie, na którym ich dzieci uczyły się pływać. Od słowa do słowa zostali parą na ponad 14 lat.
Chociaż po trzech lat związku Brzosko oświadczył się Śleszyńskiej, ona wolała pozostać kobietą niezależną. Nie zdecydowała się nawet z nim zamieszkać. Śleszyńska i Brzosko ostatecznie rozstali się w 2009 roku. Jak ujawnił partner aktorki w tygodniku „Twoje Imperium”, nikt do nikogo nie miał o to żalu:
"Hania jest wspaniałą kobietą, ale cóż, czasami coś nie zaskoczy w życiu. Nie ma tu skandalu, żadnej osoby trzeciej. Po prostu tak wyszło. Nic więcej" - tłumaczył Brzosko.
Chociaż od rozstania minęły już 4 lata, śmierć Brzoski na początku czerwca tego roku była dla Śleszyńskiej ogromnym ciosem. Gwiazda zamieściła na Instagramie chwytające za serce pożegnanie:
„Dziękujemy Ci za Twoją radość, optymizm, fantazję i szczyptę pozytywnego wariactwa, które wnosiłeś do naszego życia… Bez Twojego śmiechu świat będzie smutniejszy” - pisała.
Kilka dni wcześniej, pod koniec maja, tancerka Anna Głogowska, z którą Piotr Gąsowski związał się po rozstaniu ze Śleszyńską poinformowała na Instagramie o śmierci ukochanego brata. Jako pierwsi z kondolencjami i wyrazami wsparcia pospieszyli właśnie Gąsowski i Śleszyńska.
Jak informuje tygodnik "Życie na gorąco", zjednoczone żałobą po śmierci bliskich Śleszyńska i Głogowska wspierają się wzajemnie. Aktorka podkreśla, że nigdy nie miała żalu do Głogowskiej o związek z Gąsowskim. Kiedy ci poznali się w 2005 roku na parkiecie 2. edycji „Tańca z gwiazdami, Piotr był już singlem, a Śleszyńska właśnie zakochiwała się z Jacku Brzosce. Jak wyjaśniła w rozmowie z Pomponikiem:
"Mamy świetne relacje, bo nikt nikogo nie odbił, ani nie wkroczył. Cieszymy się swoją obecnością. Zawsze się wspieramy na co dzień, odwiedzamy się i w święta, i w urodziny. Takie są realia, że nikogo to nie męczy, jest takie naturalne wsparcie".
Zobacz też:
Syn Gąsowskiego żegna byłego partnera matki
Hanna Śleszyńska o wakacjach z byłym partnerem i jego rodziną: „Nie chce mi się tłumaczyć”
Jacek Brzosko nie żyje, były partner Hanny Śleszyńskiej. Aktorka w żałobie