Harry nie czuje się w USA jak w domu! Tęskni za rodziną!
Podjęcie tej decyzji było dla Harry'ego (35 l.) bardziej stresujące, niż dla Meghan Markle (38 l.). Przeprowadzka do USA zmieniła w jego życiu wszystko i choć widzi wiele jej plusów, to nie czuje się w Stanach Zjednoczonych tak dobrze, jak jego żona.
W brytyjskiej rodzinie królewskiej działo się niezbyt dobrze już od dawna. Napięta sytuacja najbardziej dawała się we znaki Harry'emu i jego żonie.
Bez wcześniejszych konsultacji z królową, zdecydowali, że chcą żyć na własny rachunek poza Wielką Brytanią.
Ich postanowienie wywołało istną burzę, a sama rodzina królewska nie potrafiła ukryć swojego zaskoczenia.
Od tego momentu minęło już wiele tygodni, emocje nieco opadły, a Harry, który obecnie mieszka w USA, zaczyna odczuwać skutki swojej decyzji.
Choć w ostatnim czasie nie brakowało kłótni między Harrym, a jego rodziną, to mężczyzna zaczyna za nimi tęsknić i daje mu się we znaki brak wsparcia z ich strony.
"Harry’ego niezwykle dręczy kwestia zerwanych więzów rodzinnych" - zdradza informator "Sunday Mirror".
Meghan choć ma teraz u swojego boku ukochaną mamę i przyjaciół, to odczuwa przygnębienie męża i niezbyt dobrze sobie z tym radzi.
"W ostatnim czasie Meghan wyraźnie ucichła i zamknęła się w sobie. Wycofała się i jest wyjątkowo przygnębiona - twierdzi osoba z ich otoczenia.
Czyżby Meghan i Harry rozważali w przyszłości powrót do Wielkiej Brytanii? Czas pokaże.
***
Zobacz więcej materiałów wideo: