Harry przerywa milczenie w sprawie choroby króla Karola III. Wyznał, co myśli o zjednoczeniu rodziny
Spotkanie księcia Harry'ego z królem Karolem III wywołało w mediach ogromne poruszenie. Nic w tym dziwnego - młodszy brat Williama nie był widziany w towarzystwie rodziny od czasu majowej koronacji monarchy. Okazuje się, że rozmowa z ojcem bardzo poruszyła arystokratę. Małżonek Meghan Markle postanowił opowiedzieć o tym w jednym z najnowszych wywiadów.
Wiadomość o poważnej chorobie króla Karola III postawiła w stan gotowości wszystkie osoby związane z rodziną królewską. Z tego powodu na wizytę w Wielkiej Brytanii zdecydował się nawet książę Harry, który od czasów majowej koronacji nowego władcy Zjednoczonego Królestwa nie utrzymywał bezpośrednich kontaktów z resztą rodziny. Na Wyspy przylatywał tylko w związku ze swoimi procesami sądowymi i zaraz potem wracał do Kalifornii
Choć wizyta małżonka Meghan Markle była wyjątkowo krótka i arystokrata nawet nie zobaczył się z bratem, wieści o spotkaniu 39-latka z ojcem wywołały w mediach spore poruszenie. Według brytyjskiej prasy - rozmowa z królem mocno podziała na księcia Harry'ego, który podczas podróży powrotnej do Stanów Zjednoczonych był wyraźnie zaaferowany całą sytuacją, w związku z czym wdał się w żywiołowe dyskusje ze współpasażerami oraz personelem obsługującym lot.
Nie wiadomo jednak, czy nerwowa reakcja była spowodowana stresem, czy może Harry poczuł się lepiej po spotkaniu z Karolem III. Humor arystokraty w tamtych chwilach nie jest nam znany.
Po powrocie książę postanowił przerwać milczenie i udzielił wywiadu, w którym opowiedział o tym, jak wyglądała jego wizyta w Wielkiej Brytanii. W porannym programie "Good Morning America" arystokrata zdobył się na zaskakujące wyznanie.
"Kocham moją rodzinę. Jestem wdzięczny za to, że mogłem wsiąść do samolotu, polecieć do mojego ojca i spędzić z nim czas" - zdradził młodszy brat księcia Williama.
Harry został także bezpośrednio zapytany o stan zdrowia monarchy:
"To kwestia, która pozostaje między nim a mną" - odpowiedział krótko.
Rozmówcą księcia był syn słynnego aktora Christophera Reeve'a, odtwórcy roli Supermana, który także wiele lat zmagał się z problemami zdrowotnymi.
"W swoim życiu odkryłem również, że tego rodzaju choroba w rodzinie może mieć wpływ na rodzinę. Wzmacnia ją lub w pewnym sensie jednoczy" - przyznał prowadzący.
"Absolutnie tak. Jestem tego pewny. We wszystkich tych rodzinach na co dzień widzę siłę, która pomaga im się zjednoczyć. Myślę, że każda choroba zbliża do siebie członków rodziny" - podsumował Harry.
Czy to zapowiedź przyszłego pojednania zwaśnionych członków rodu Windsorów? Ktoś powinien to powiedzieć księciu Williamowi, który podobno nie chce widzieć brata na oczy.
Zobacz też:
Szokujące wyznanie królewskiej biografki. Ujawniła prawdę o relacji Harry’ego i Kate
Markle i książę Harry nadużywają swoich tytułów? Musiano interweniować
Księżna Kate w ciąży? Choroba miała być tylko przykrywką. Wielokrotnie tak już robiła