Harry zaszokował propozycją. Będzie błagać rodzinę o przebaczenie. Meghan aż się wściekła
Plotki o tym, jakoby książę Harry i Meghan Markle mieli wziąć rozwód, krążą w sieci już od kilku dobrych tygodni. Żadne ze źródeł nie wskazywało jednak do tej pory, co miałoby rzekomo stać za tak zdecydowanym i mocnym krokiem. Aż do teraz. Jak bowiem podaje jeden z magazynów, Harry zdecydował się na szokujący krok. Gdy Meghan się o tym dowiedziała, wybuchła wściekłością.
Źle się dzieje w Montecito. Kalifornijska posiadłość księcia Harry'ego i jego małżonki od kilku tygodni jest podobno świadkiem iście dantejskich scen między parą zbuntowanych royalsów. Plotki o złożeniu papierów rozwodowych przez Meghan Markle coraz mocniej przybierają na sile, a teraz prawdopodobnie poznaliśmy źródło konfliktu. Jak informuje magazyn "In Touch", syn Karola III wpadł bowiem na absolutnie szokujący pomysł i zaskoczył tym całą rodziną.
Zachodnie media od pewnego czasu donoszą, że książę Harry chętnie wróciłby z rodziną do Londynu i w pewnym sensie zakopał tym samym topór wojenny między nim i resztą royalsów. Meghan zupełnie nie wyobraża sobie jednak tego scenariusza, a i w Pałacu Buckingham wcale nie wypatrują powrotu Harry'ego z wielką radością. Nie od dziś wiadomo przecież, że książę William i Kate Middleton są wyjątkowo krytyczni wobec ostatnich wydarzeń z udziałem Amerykanki i 5. w kolejce do tronu Brytyjczyka.
Swego czasu bardzo dobre relacje między Harrym a starszym bratem i jego żoną obecnie są wręcz nieistniejące. Obu synów Karola III nie było nawet stać na to, by pokazać się razem na koronacji ojca. Wręcz przeciwnie, unikali się nawzajem jak ognia. Nie dziwi więc olbrzymie zdziwienie księcia WIlliama, gdy młodszy brat do niego zadzwonił.
Zdaniem informatora kolorowego magazynu do takiej rozmowy faktycznie doszło i przebiegła ona w dosyć dziwnej atmosferze. Książę Harry miał rzekomo zaproponować bratu "rozejm" oraz "powrót do rodziny królewskiej i służbę Karolowi". Co ważne, rudowłosy arystokrata wypowiadał się w imieniu swoim i Meghan Markle (o czym za moment).
William był podobno zaszokowany telefonem i słowami młodszego brata: "Nie wiedział co powiedzieć. Zapewnił jednak Harry'ego, że przemyśli jego ofertę" - twierdzi informator.
Jeszcze gorzej na wieści o możliwym powrocie do Londynu zareagowała jednak Meghan. 41-letnia Amerykanka była wręcz "wściekła". Zdaniem źródła "In Touch" Markle nie mogła uwierzyć, że Harry już skontaktował się z następcą tronu i nie zasięgnął nawet wcześniej jej opinii. Cóż, faktycznie nie brzmi to jak relacja między zgodnym małżeństwem...
Zobacz też:
Królowa Camilla nie dostała hołdu na Wimbledonie. Tak zareagowała
William i Kate ruszyli z nowym biznesem. Brytyjczycy krytykują wysokie ceny
