Helena Kołodziey była "żoną Hollywood" i nagle zapadła się pod ziemię. Burnat wyjawiła o niej całą prawdę
Helena Król-Kołodziey swego czasu była jedną z popularniejszych uczestniczek programu "żony Hollywood", a następnie nagle zapadła się pod ziemię. Po latach głos w jej sprawie zabrała koleżanka z show, Iwona Burnat. Oto co się dzieje z miliarderką!
Helena Król-Kolodziey to osoba, której dziś nikomu nie trzeba przedstawiać. Celebrytka ogólnopolską sławę zyskała 10 lat temu, a to za sprawą udziału w programie "Żony Hollywood".
Kobieta w show przechwalała się swoim majątkiem, a także spełnieniem "amerykańskiego snu". Pochodząca z Polski aspirująca gwiazda telewizji zasłynęła również ze swoich "złotych myśli" na temat pieniędzy, w szczególności zakupów takich jak buty, czy inne fatałaszki.
"Ale proszę zrozumieć. Przecież buta nie kupisz jak nie ma 1500-1600. Przecież nie kupisz, bo nie ma" - mówiła.
Po zakończeniu emisji formatu Kolodziey na lata usunęła się w cień, a teraz głos w jej sprawie zabrała koleżanka z formatu, Iwona Burnat!
Iwona Burnat po latach postanowiła przerwać milczenie na temat koleżanki z programu. Barwna uczestniczka nie kryje, że Helena unika nie tylko kontaktu z fanami i publicznością, ale także z innymi gwiazdami z "żon Hollywood".
Celebrytka wprost wyznała, że Kołodziey po zakończeniu emisji spotykała się z nią na różnych festiwalach dotyczących Polski w Kalifornii, jednak od dłuższego czasu ta unika i takich wyjść.
Nie da się ukryć, że fani są zasmuceni tą informacją, gdyż bardzo chcieliby mieć okazję oglądać Helenę w innych formatach rozrywkowych.
Przeczytajcie również:
Butów nie kupowała za mniej niż 1500. Tak dziś żyje "żona Hollywood"
Gerard i Iwona z "Sanatorium" cali we łzach ujawnili prawdę o diagnozie i operacji
Ledwo co odpadła z "Tańca z Gwiazdami", a tu takie wieści. Magdalena Narożna nie kryje ekscytacji