Henryk Gołębiewski pisze swoją pierwszą książkę! "Praca wre!"
Henryk Gołębiewski (58 l.) jeszcze do niedawna zmagał się z bezrobociem, dziś pracuje nad swoją pierwszą książką!
58-latek po sukcesie filmu "Edi" Piotra Trzaskalskiego miał problemy ze znalezieniem stałego źródła utrzymania. Jego sytuacja materialna w pewnym momencie była tak trudna, że na łamach jednego z pism zaapelował o pomoc.
"Od wielu miesięcy jestem bez pracy i coraz trudniej mi utrzymać rodzinę. Bywa, że nie mam z czego opłacić córce przedszkola. Mogę robić wszystko, byle zapewnić rodzinie godne życie" - zapewniał.
Niedawno szczęście uśmiechnęło się do aktora i znalazł on zatrudnienie na budowie i przy drobnych pracach remontowych.
Zainteresowanie i zapotrzebowanie na jego osobą okazało się jednak tak duże, że pan Henryk nie radził sobie z ilością zleceń.
Teraz, na fali wznoszącej, przygotowuje się do wydania swojej pierwszej biografii i na Facebooku apeluje o pomoc w zbieraniu materiałów!
"CZEŚĆ WIARA! Praca nad zapowiadaną moją książką już wre, że niech mnie dźwi ścisną!
Razem z kumplem Tomkiem Solarewiczem przelewamy na papier moje filmowe (i nie tylko) przygody... Legalnie!
A teraz mam prośbę do dawnych znajomych, kolegów i koleżanek z podwórka, szkoły, czasów młodzieńczych i późniejszych. Jeśli macie jakieś moje fotografie z tamtych lat to prosze zeskanujcie je i wyślijcie. Może umieszczę je w książce? Miejcie sie! Wasz Pikador-Poldek-Cegiełka-Edi" - pisze (pisownia oryginalna).
