Henryk Gołębiewski wrócił do nałogu! "Popłynąłem"
Henryk Gołębiewski (60 l.) zdobył się na szczere wyznanie...
Pod koniec ubiegłego roku media pisały o kłopotach Henryka Gołębiewskiego (60) spowodowanych powrotem do nałogu alkoholowego.
Roman Szczeblewski, przyjaciel aktora, zatrudniał go w swojej firmie od 11 lat. Na łamach „Dobrego Tygodnia” apelował do aktora, aby ten przestał pić, chciał dać mu kolejną szansę.
Teraz jest bezradny i musiał się zdecydować na radykalny krok.
"Heniek stracił pracę na budowie, został zwolniony" – zdradził „Dobremu Tygodniowi” znajomy aktora.
W rozmowie z WawaLove.pl aktor odniósł się do tych informacji.
"Co będę kłamał. Popłynąłem. Pracowałem u Romana 12 lat. Ostatnio szło mi coraz gorzej, więc Roman powiedział: 'Idź się podlecz, ogarnij. I wtedy wróć'. To wspaniały człowiek i wielki przyjaciel" - podkreśla Gołębiewski.
Może utrata pracy sprawi, że aktor podejmie walkę z nałogiem.