Henryka Krzywonos szczerze o walce z rakiem. "Dziękuję Bogu za każdy dzień"
Henryka Krzywonos (69 l.) postanowiła opowiedzieć o swojej ciężkiej chorobie. Nikt nie spodziewał się tak wzruszających słów. Niestety 69-latka nie ma zbyt dobrych wiadomości. To jedno ze smutniejszych wyznań, które dziś przeczytacie.
Henryka Krzywonos w ostatniej rozmowie z dziennikarzami "Super Express" postanowiła opowiedzieć o swojej walce z rakiem. Kobieta jeszcze nigdy nie była tak szczera. Okazuje się, że z 69-latką nie czuje się najlepiej.
Henryka Krzywonos to jedna z najbardziej znanych działaczek politycznych w Polsce. 69-latka w szczerym wywiadzie z dziennikarzami "Super Expressu" postanowiła wyznać, jak na co dzień wygląda jej walka z chorobą.
W dalszej części rozmowy wyznała, że w ostatnim czasie zbliżyła się do Boga. To duchowe doświadczenie pomaga jej zachować spokój. Okazuje się, że dziękuję mu za każdy dzień. Dodatkowo ma wspierających ludzi wokół siebie, którzy wspierają ją psychicznie.
Henryka Krzywonos urodziła się w 27 marca 1953 w Olsztynie. Była opozycjonistką oraz działaczką w czasach PRL. Na skutek pobicia przez SB straciła ciążę. Po tym traumatycznym przeżyciu uciekła z Gdańska pod zmienionym nazwiskiem. Kiedy do niego wróciła, dowiedziała się, że jest chora na raka. Wtedy lekarze dawali jej trzy lata życia.
Od 1994 roku do czasu przejścia na emeryturę prowadziła rodzinny dom dziecka w Gdańsku, wychowując wraz z mężem łącznie dwanaścioro dzieci.
Zaangażowała się w działalność ruchu społecznego Kongres Kobiet. W 2015 roku wystartowała w wyborach parlamentarnych z listy PO w okręgu gdyńskim. W wyborach w 2019 roku z powodzeniem ubiegała się o poselską reelekcję z ramienia Koalicji Obywatelskiej. W 2021 roku wstąpiła do PO.
Zobacz też: