Herbuś kupiła... drugie mieszkanie
Pochodząca z Kielc, 28-letnia Edyta Herbuś, nie marnuje czasu. Mieszkając od czterech lat w Warszawie, tancerka, aktorka, celebrytka, prezenterka w jednym, dorobiła się prawdziwej fortuny. Niedawno kupiła drugie mieszkanie. Jak sama przyznaje, "nie trwoni pieniędzy i jest rozsądna w ich wydawaniu".
Herbuś zarabiać na siebie zaczęła bardzo wcześnie. Jako nastolatka, by wyjechać na zgrupowanie taneczne, zbierała truskawki, później dorabiała prowadząc zajęcia taneczne z dziećmi.
Mieszkając już w stolicy, wzięła udział w kilku kampaniach reklamowych. Była twarzą m.in. baru z kurczakami, farby do włosów, kremu, firmy produkującej mrożone warzywa, sieci telefonii komórkowej oraz środka stonkobójczego.
Jak sama podkreśla w wywiadzie dla "Gali", "w domu było jeszcze dwóch braci, Michał i Rafał, rodzice nie mogli więc dbać wyłącznie o jej karierę".
Dzisiaj zarabia ogromne pieniądze. Mimo że nie jest dyplomowaną aktorką, reżyserzy zabiegają o jej obecność na planie, zapraszają na castingi, chwalą. Edyta twierdzi, że dyplom ukończenia jakiejkolwiek uczelni, nie jest wyznacznikiem talentu. (ZOBACZ) Jej zdaniem, producenci angażują tych, którzy gwarantują zyski.
W rodzinnych Kielcach bywa rzadko, swoje nowe miasto, Warszawę, kocha przede wszystkim za tempo życia, możliwości oraz towarzystwo "ambitnych i kreatywnych ludzi".
Obecnym partnerem Edyty Herbuś jest Maciej Kawucki. Mimo że gwiazdka marzy o ślubie, mężczyzna podkreśla, że nie planuje małżeństwa z tancerką.
"Nie zamierzam się żenić" - wyjaśnia.
Edyta jest absolwentką studium charakteryzacji i wizażu teatralno-filmowego. Uczęszczała również do szkoły tańca w Kielcach.