Herbuś: "Nigdy nie miałam za dużo pieniędzy"
To dziewczyna z sąsiedztwa, której się udało... Czy to wystarczający powód do nienawiści?
Wywiad w "Fakcie" miał za zadanie stworzyć wrażenie, że Edyta Herbuś to zwyczajna, miła dziewczyna, która dzięki ciężkiej pracy wdrapała się na szczyt.
"Nigdy nie miałam za dużo pieniędzy. Mam w sobie jednak dużo pokory i chęci działania. Dzięki temu, mimo młodego wieku, do wszystkiego doszłam sama" - przechwala się w tabloidzie.
Zaczynała od reklamy środka owadobójczego, potem odzieży. Nie zapominała o tańcu, była w ruchu nieustannie, co zauważyli producenci "Tańca z gwiazdami". Potem poszło jak z płatka. Tańczyła z Kubą Wesołowskim i Marcinem Mroczkiem, z którym awansowała do finału.
Mimo że nie jest aktorką - ukończyła studium charakteryzacji i wizażu teatralno - filmowego - rozpoczęła przygodę z serialem.
Pojawiła się w "Na Wspólnej", w "Kryminalnych" i "Tylko miłość".
"Teraz, kiedy jest już sławna nie musi martwić się o pieniądze" - pisze gazeta.
Zaprenumeruj Biuletyn Pomponika na tej stronie!