Holecka pośmiewiskiem na całą Polskę. Niewiarygodne, co pokazał Michał Szpak
Gdy w niedzielny wieczór podano sondażowe wyniki wyborów, które nie dały Prawu i Sprawiedliwości szans na rządzenie w kolejnej kadencji, w TVP zapanowała niemal grobowa atmosfera. W sieci spore poruszenie wywołało zachowanie Danuty Holeckiej, która szybko stała się tematem memów. Z prowadzącej "Wiadomości" boleśnie zakpił także Michał Szapk. Wystarczyły zaledwie dwa słowa...
W minioną niedzielę bez wątpienia tematem numer jeden były wybory parlamentarne. Po godzinie 21 podano wyniki exit poll, które co prawda wskazały na wygraną Prawa i Sprawiedliwości, ale to partie opozycyjne mają największą szansę na przejęcie władzy w Polsce.
Wyniki te raczej nie zostały najlepiej przyjęte w TVP, która od lat nazywana była tubą propagandową rządu. Jedną z najwyrazistszych twarzy "dobre zmiany" bez wątpienia stała się Danuta Holecka, której kariera na Woronicza nabrała zawrotnego tempa.
Dziennikarka raczej niespecjalnie kryła się ze swoimi sympatiami politycznymi. Wywiady z Jarosławem Kaczyńskim czy prezydentem Andrzejem Dudą były miłe i pełne komplementów, pozbawione do tego jakichkolwiek trudniejszych pytań.
Przedstawiciele partii opozycyjnych, jeśli w ogóle mieli szansę wystąpić w TVP, na taką przychylność liczyć już raczej nie mogli.
W wieczór wyborczy dziennikarka niemal natychmiast zmieniła swoje podejście, co oczywiście od razu wychwycili internauci. Do studia zaproszono tylko jednego przedstawiciela PiS-u, choć w przeszłości na ogół było ich kilku.
To jednak nie największa zmiana. Holecka zaczęła się bowiem zwracać do polityków opozycji "kochani" i prosiła, aby się nie kłócili, bo mamy wielkie "święto demokracji".
Na tym nie koniec, bowiem w pewnym momencie Danuta przerwała nawet Joannie Lichowskie (PiS), by oddać głos politykowi opozycji!
W sieci internauci nie szczędzą kpin pod adresem dziennikarki i jej niemal natychmiastowej przemiany.