Honorata Skarbek doznała kontuzji nadgarstka! Wszystko przez klikanie!
Honorata Skarbek (28 l.) na Instagramie opowiedziała o swoim problemie. Okazuje się, że artystka doznała kontuzji i ma problemy z nadgarstkiem. Wszystkiemu winne przepracowanie i nadmierne klikanie w klawisze komputera! Na dodatek jej pies wszedł w odchody i zapaskudził całe mieszkanie. To się nazywa dramat...
Honorata Skarbek (posłuchaj) to piosenkarka i blogerka modowa. 28-latka zaistniała na rynku muzycznym w 2011 roku, kiedy wydała debiutancki album i wylansowała hity: "Runaway" i "Sabotaż". Kariera artystki rozwijała się w ekspresowym tempie, a Skarbek została laureatką nagrody internautów na festiwalu TOPtrendy 2011 w Sopocie.
Przez 10 lat aktywności zawodowej wizerunek piosenkarki uległ zmianie. Kobieta porzuciła muzykę pop na rzecz rapu i zamiast słodkich stylizacji wybiera coraz odważniejsze kreacje. Jej najnowszy teledysk do utworu "Holy Grail" również utrzymany jest w hip-hopowym stylu.
Niedawno artystka zrelacjonowała na Instagramie swój dzień, który nie należał do łatwych. Okazało się, że Skarbek jest przepracowana, nadmierne klikanie spowodowało u niej kontuzję nadgarstka, a jej pies wszedł w odchody i nabrudził w mieszkaniu!
Honorata Skarbek pożaliła się fanom na swój okropny dzień. Okazało się, że artystka jest przepracowana, przez nadmiar klikania w klawiaturę ma uraz nadgarstka, a na dodatek jej pies wszedł w kupę i musiała sprzątać mieszkanie.
"Dobra, misiaczki. Z życia wzięte. Przychodzę do domu, po ośmiu godzinach siedzenia w biurze, gdzie wyj***ło się praktycznie wszystko, co mogło. Robię dziesięć rzeczy na raz, ale to już nie chodzi o to. Po prostu jestem mega zmęczona. Poza tym mam kontuzję nadgarstka przez klikanie. Prawdopodobnie jest to zapalenie cieśni nadgarstka. Nie mogę ruszać tą ręką. A nie mogę jej nie używać, bo nie mogłabym funkcjonować, bo jest to prawa ręka" - zaczęła wypowiedź w wulgarny sposób.
To nie koniec dramatu 28-latki. Problemów przysporzył również jej pies, który na spacerze wszedł kupę i rozniósł brud po całym mieszkaniu.
"Szybka kupa, szybkie siku. Wracam do domu i mówię, że dam jej [psu - przyp. red.] taką kostkę, żeby się czymś zajęła, żeby mi nie truła du*y, bo i tak muszę odpalić kompa i znowu robić z domu... Patrzę i wszędzie, w całym mieszkaniu poodbijane są pieczątki z gów*a jakiegoś. W międzyczasie zdążyła być na płytkach, na dywanie, na kanapie, na poduszce i wszędzie odbita pieczątka z gów*a. Naprawdę chce mi się płakać, jak o tym mówię. Przez 20 minut musiałam grzebać w czyimś gów*ie, nie wiem, czy w psim, czy ktoś się zes*ał pod krzakiem na osiedlu" - tymi słowami Honorata opisała swój "dramat".
Współczujecie jej?
Zobaczcie również:
Dramat Honoraty Skarbek. Popełniła fatalną pomyłkę
Honorata Skarbek miała stalkera! Wsadziła go za kratki!
Honorata Skarbek kusi w jacuzzi!