"Hotel Paradise 3": Bibi i Simon są parą! "Jestem przeszczęśliwy. Kocham cię w opór"
Już wszystko jasne! Simon potwierdził że on i Bibi po udziale w "Hotelu Paradise" nadal tworzą parę. Zaznaczył, że nie było im łatwo. Dzieliła ich znaczna odległość, pojawiły się problemy, musieli odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Ale udało się!
Bibi i Simon od początku wpadli sobie w oko. Sparowali się już w pierwszym odcinku "Hotelu Paradise" i we dwoje trwali do końca programu. Mimo różnych burz i komplikacji dotrwali do samego finału. Ostatecznie, głosami innych uczestników show, to ich rywale - Krystian i Basia - zwyciężyli, lecz oni chyba nie czują się przegranymi.
I nie mowa tu o tym, że dzięki decyzji Krystiana, który zechciał podzielić się z nimi wygraną, na udziale w programie zarobili trochę grosza. Chodzi o to, że wygrali coś znacznie cenniejszego - miłość.
Widzowie często zastanawiali się, czy tych dwoje jest razem. Teraz wszelkie wątpliwości rozwiał Simon. We wpisie na Instagramie poinformował, że on i Bibi nadal są razem. Lecz najpierw zaznaczył, że mieli pewne trudności.
W następnej kolejności podziękował wszystkim za wsparcie, wiarę w szczerość uczucia i trzymanie kciuków za jego relację z Bogusią.
Dodał, że o miłość zawsze warto walczyć, że warto ze sobą rozmawiać, wspierać się nawzajem i budować przyjaźń "na całe wieki". Na koniec wyznał ukochanej miłość.
Kibicowaliście im?
