"Hotel Paradise": Wielka afera z Ingą. Aż huczy od plotek!
Inga Bartnikowska (27 l.) to uczestniczka "Hotelu Paradise", która w środowym odcinku mocno zaszła za skórę niektórym widzom. Dziewczynie zarzucono, że była nielojalna wobec swoich kolegów i koleżanek z planu show. Teraz Inga się tłumaczy na Instagramie. Będzie afera?
Finałowy tydzień programu "Hotel Paradise" nieustannie dostarcza widzom silnych emocji. Za kilka dni odbędzie się finał, w którym jedna z par przejdzie "ścieżką lojalności" i podzieli się nagrodą lub pozbawi partnera szansy na pieniądze.
Im bliżej ostatniego odcinka, tym bardziej atmosfera między uczestnikami gęstnieje.
W środę czworo uczestników musiało wyeliminować jedną parę. Z tego powodu najwięcej do powiedzenia miała Inga, która chciała wyrzucić Vanessę i Mateusza. Decyzja zdziwiła nie tylko obecnych na rajskiej wyspie, ale tez i widzów ponieważ dziewczyna wcześniej zdawała się darzyć parę dużą sympatią.
To z kolei nie spodobało się fanom randkowego show i nie przebierali w słowach komentując w sieci zachowanie cheerleaderki z Sopotu.
Sfrustrowana Inga postanowiła "wyjaśnić sytuację" na swoim profilu na Instagramie. Dziewczyna dokładnie tłumaczyła swoją perspektywę.
Winę za zaprezentowanie jej w niekorzystnym świetle, w jej odczuciu, ponosi montaż, nie ona. Dodatkowo stwierdziła, że Vanessa miała nie być z nią do końca szczera.
Uczestniczka kontynuowała zagmatwane wyjaśnienia, dowodząc że nikogo nie zamierzała obrazić:
Inga nie kryła rozczarowania zachowaniem widzów. Czyżby nie liczyła się z krytyką, która nadejdzie po udziale w kontrowersyjnym programie?
USA. Alec Baldwin: nie pociągnąłem za spust
Kasia Sochacka wystąpiła u Kuby Wojewódzkiego. Kim jest wokalistka?
Ralph Kamiński o depresji: "bałem się, że gdy o tym powiem, to mnie choroba pokona"