Hotelowe fanaberie Marcina Tyszki. Gessler nie gryzła się w język
Specjalne przekąski, ulubiony kolor pościeli, a może dedykowany papier toaletowy? Fanaberie gwiazd z Polski i zagranicy potrafią zaskoczyć, ale tego po Marcinie Tyszce na pewno się nie spodziewaliście. O hotelowym sekrecie jurora z "Top Model" wygadała się Lara Gessler, która też lubi podróżować tu i ówdzie.
Lara Gessler uwielbia podróżować i nie szczędzi wówczas pieniędzy na luksusowe hotele, ale też nie stroni od tańszych miejscówek. Jej mąż chyba też lubi hotele, bo gdy urodziło się ich drugie dziecko to aż postanowił w nim zamieszkać na dłużej. W najnowszym wywiadzie córka Magdy Gessler zdradziła, gdzie najbardziej lubi się zatrzymywać. Przy okazji zdradziła też hotelowy sekret Marcina Tyszki.
Dla Larry Gessler ważniejsze jest, aby wyjazd jak najbardziej zapadł jej w pamięci - stawia na jakość, a nie ilość.
"Lubię żeby coś było totalnym przeżyciem, wtedy standard schodzi na drugi plan, bo chodzi o to, żeby było fajnie i klimatycznie. Albo lubię już taki styl, żeby było naprawdę dobrze i wtedy wolę, żeby wyjazd miał dwa dni, a nie cztery. Żeby był w hotelu, który będzie prawdziwym doznaniem jeśli chodzi o doświadczenie takiej gościnności bardzo holistycznej, bardzo dbałej" - powiedziała Lara Gessler w rozmowie z JastrząbPost.
Szczególnie w pamięci córki Magdy Gessler zapadł luksusowy hotel Ritz w Madrycie. Wówczas na trzy noce zaprosiła ją tam mama, która ceni wysmakowane wnętrza.
Jak się okazuje luksusowy hotel jest też ulubionym miejscem jurora programu "Top Model", czyli Marcina Tyszki.
Co więcej, córka restauratorki powiedziała wszystko co wie, o hotelowych zwyczajach fotografa. Nie gryząc się w język wyznała, że Tyszka zawsze ma ze sobą specjalne przedmioty, które mają dla niego szczególne wrażenie.
"Wiem, że jest to ulubiony hotel Marcina Tyszki. On tam podróżuje ze swoimi różnymi (...) zabawkami, misiami i swoją ulubioną postacią i wiem, że za każdym razem dla tej jego ulubionej postaci był mały wyszyty szlafroczek itd. I Marcin dorobił się tam też pościeli ze swoimi inicjałami" - zdradziła w wywiadzie Lara.
Znany fotograf mierzył się ostatnio z nadprogramowymi kilogramami, o których doskonale zdawał sobie sprawę. Zmianę sylwetki zrzucał na karb dużej ilości pracy, nieregularnego jedzenia, zapychania się fast foodami i popijaniu wyskokowych napoi dla dorosłych.
"Wracam do formy sprzed paru lat. To jest w naszej głowie i trzeba na to zapracować" - oznajmił uroczyście fotograf w rozmowie z Plotkiem. Jak zapowiedział - tak zrobił. Właśnie zgubił 12 kilogramów, co zajęło mu kilka miesięcy ciężkiej pracy.
Zobacz też:
- 47-letni Tyszka w kilka miesięcy stracił 12 kilogramów. Odstawił dwie rzeczy
- Marcin Tyszka nie wierzy w opowieści Minge? "Czego ludzie nie wymyślą, żeby promować swoją książkę"
- Po latach odkryła, że jest sobowtórką historycznej postaci. Uderzające podobieństwo
- Lara Gessler zdradziła, jaką babcią jest Magda. Padły wzruszające słowa