Hryniewicz bez litości o narzekających gwiazdach! Tylko jedna aktorka uniknęła jego krytycznych opinii
Mieczysław Hryniewicz, czyli Włodek Zięba z "Na Wspólnej", zabrał głos w sprawie emerytur gwiazd. Pokusił się o kąśliwe uwagi względem kolegów z branży, którzy narzekają na swój los i wysokość świadczeń! Ma rację?
Od dłuższego czasu w mediach pojawiają się wypowiedzi sław na temat emerytur. Większa część artystów jest niezadowolona z wysokości świadczeń, które otrzymują. Do nich należy m.in. Sławomir Świerzyński, lider Bayer Full, który marudził, że za emeryturę nawet łódki nie zatankuje. Również Teresa Lipowska przyznała, że "miałaby biedę", gdyby żyła tylko z pieniędzy z emerytury.
Głośno było o "głodowej emeryturze" Maryli Rodowicz oraz niezadowoleniu Beaty Tyszkiewicz z otrzymywanych świadczeń. Niestety, niskie wypłaty z ZUS-u to szara rzeczywistość większości rodaków, którzy muszą dorabiać, by się utrzymać. Nie wszyscy tak jednak na to patrzą.
Mieczysław Hryniewicz należy do nielicznej grupy osób, które mają inne zdanie w sprawie wysokości emerytur. Gwiazdor "Na Wspólnej" wyjawił, że jest zadowolony z wysokości świadczeń, a wpłaty pozwalają mu godnie żyć, mimo tego, nie planuje porzucić aktorstwa. Aktor wyjawił, że nie rozumie narzekania innych sław, które w przeszłości mogły zadbać o emeryturę.
"W kolejce narzekających moje miejsce jest na końcu. Zawsze się dziwię, nie rozumiem tego narzekania na emeryturę, bo mam stosunkowo przyzwoitą emeryturę" - przyznał w rozmowie z "Jastrząb Post".
Gwiazdor "Na Wspólnej" przyznał również, że większości jego kolegów z branży ubolewa nad niskimi świadczeniami. Dodał, że tylko on i Zofia Czerwińska w środowisku emerytów-aktorów mieli inne poglądy w tym temacie.
"Dwoje aktorów nie narzekało na emerytury: Zosia Czerwińska i Mieczysław Hryniewicz. Zosi Czerwińskiej niestety emerytura już niepotrzebna... Kochana Zosiu... a ja nie narzekam i to jest fantastyczne" - dodał w tej samej rozmowie.
Artysta wyjawił, że jego emerytura nie jest ogromna, ale fundusze, które otrzymuje, są dobrym uzupełnieniem do pensji z serialu "Na Wspólnej".
"Ja mam stosunkowo przyzwoitą emeryturę, oczywiście to jest na ten standard życia, który mam. Ale ten standard życia, który mam, to robi mi właśnie "Na Wspólnej"" - podkreślił.
Mieczysław Hryniewicz urodził się 31 sierpnia 1949 roku w Wąsoszu. W 1973 roku ukończył Wydział Aktorski PWST w Warszawie. W tym samym roku zadebiutował na ekranie i pojawił się w serialu "Droga". Rozpoznawalność przyniosła mu rola taksówkarza Jacka Żytkiewicza w serialu Stanisława Barei "Zmiennicy". Od 2003 roku wciela się w postać Włodka Zięby w "Na Wspólnej".
Przeczytajcie również:
Hryniewicz twierdzi, że ma dwie żony. Właśnie będzie świętował rocznicę ślubu
Mieczysław Hryniewicz ogrzewa dom gazem. Mówi o "rachunku grozy"
Mieczysław Hryniewicz chwali się umiejętnościami kulinarnymi!